„Odrobinę ugięły się pod nim nogi” – trener wskazał najmocniejszy cios, jaki kiedykolwiek przyjął Khabib

Trener Khabiba Nurmagomedova Javier Mendez opowiedział o stójce Dagestańczyka i najmocniejszym ciosie, jaki przyjął w karierze.

Tylko dwa razy w swojej dotychczasowej karierze w UFC Khabib Nurmagomedov nie sprowadził swojego rywala do parteru. W drugiej potyczce w oktagonie amerykańskiego giganta jego zapędy zapaśnicze powstrzymał srogi w tamtych czasach pod względem obrony przed obaleniami Gleison Tibau, a Thiago Tavaresa Dagestańczyk znokautował na początku walki, zanim w ogóle zaprzęgnął do działania wrestling.

W następnych dziewięciu pojedynkach Dagestańczyk obalał swoich przeciwników co najmniej dwukrotnie, dominując z góry. Wyrobił sobie renomę najlepszego zapaśnika w kategorii lekkiej, a zdaniem wielu – w całej organizacji.

Jak jednak zapewnia jego trener z American Kickboxing Academy Javier Mendez, umiejętności kickbokserskie Dagestańczyka są mocno niedoceniane.

– Jego stójka to nie przelewki – powiedział Mendez w najnowszym podcaście. – Ludziom wydaje się, że po prostu będą bić się z Khabibem w stójce i go spiorą. No to powodzenia! Powodzenia.

– Walczy tak, jak walczy, bo nie chcę, żeby bił się w stójce. Chcę, żeby przenosił walkę do parteru. A to dlatego, że w stójce można doznać poważnych obrażeń. Szanse są bardziej wyrównane.

– Powtarzam mu, że gdy trafimy na kogoś, kto będzie ci równy w parterze, wtedy wymyślimy nowy plan. Moim zdaniem nie ma jednak równych sobie w parterze, więc nie ma też powodu, aby walczył w stójce. Żeby zadowolić fanów? Nie. Wolę zwycięstwo. Turbowanie w parterze.

– Poza tym Khabib jest ekscytujący w parterze. Wszyscy, którzy twierdzą inaczej, pogłupieli. Nie siedzi tam, przytulając rywali. Uderza, dusi. Jest ekscytujący. To nie jest nudziarz od GNP czy LNP.

Javier Mendez przypomniał, że Khabib Nurmagomedov przewalczył całą trzecią rundę z Conorem McGregorem – zdaniem amerykańskiego trenera: najlepszym stójkowiczem w historii UFC – na nogach, udowadniając, że potrafi toczyć z nim równorzędną walkę w obszarze kickbokserskim.

– Jego stójka jest o wiele lepsza, niż się ludziom wydaje – powiedział Javier. – Wiem, że Khabib się frustruje, gdy każę mu przenosić walkę do parteru. Przykro mi, ale dopóki jestem jego trenerem, będę wykorzystywał jego najmocniejsze strony.

Tymczasem w drodze do niedoszłej walki Khabiba Nurmagomedova z Tonym Fergusonem, która – zestawiona po raz piąty – miała odbyć się podczas gali UFC 249 – pojawił się doniesienia, iż Dagestańczyk został znokautowany podczas jednego ze sparingów.

Zapytany o rzeczone doniesienia, Javier Mendez nie pozostawił wątpliwości.

– Nie wiem, skąd się wzięła ta idiotyczna plotka – powiedział. – Nigdy nie był nawet naruszony w czasie sparingów. Najmocniejszym uderzeniem, jakie kiedykolwiek przyjął, było to z walki z Michaelem Johnsonem. Michael Johnson trafił go lewym krosem i Khabib na milisekundę stracił nogi. Odrobinę. I to było najmocniejsze uderzeniem, jakim został trafiony. Kiedykolwiek!

– I to było w 4-uncjowych rękawicach. Poza tym nigdy nie był naruszony, zachwiany. Nigdy. Ani razu. A sparował z zawodowymi bokserami, zawodowymi kickbokserami. Nikt go nigdy nie zranił.

Cały wywiad poniżej:

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Justin Gaethje 2.0 – największe zagrożenie dla Khabiba Nurmagomedova?