UFC

Nie dla Michała Oleksiejczuka Marvin Vettori! Włoch wystąpi na grudniowej gali UFC 323, mierząc się z Brunno Ferreirą!

Nie dostanie Michał Oleksiejczuk w swoje ręce Marvina Vetteriego – a przynajmniej nie w najbliższym czasie.

Nie dla Michała Oleksiejczuka oktagonowe usługi Marvina Vettoriego (19-8-1)! Kiepski ostatnio przędący Włoch rzeczywiście stanie do obrony swojego 14. miejsca w rankingu przed zakusami zawodnika spoza Top 15, ale nie będzie nim Polak, a Brunno Ferreira (14-2).

Włosko-brazylijskie starcie odbędzie się na gali UFC 323, która odbędzie się 6 grudnia, prawdopodobnie w Las Vegas. O zestawieniu nieoficjalnie poinformował brazylijski portal SuperLutas.

Wojujący kiedyś o pas Marvin Vettori przegrał trzy ostatnie walki, ulegając kolejno Jaredowi Cannonierowi, Romanowi Dolidze i Brendanowi Allenowi – wszystkim jednogłośną decyzją. W glorii zwycięzcy 31-latek nie był widziany od ponad dwóch lat, gdy wypunktował w pierwszej walce Romana Dolidze.

Brunno Ferreira wojuje w UFC od 2023 roku i może pochwalić się w oktagonie amerykańskiego giganta bilansem 5-2. Obecnie Brazylijczyk, który jeszcze nigdy w swojej karierze nie uświadczył decyzji sędziowskiej, może pochwalić się serią dwóch wygranych, obu balachami – poddawał Armena Petrosyana i Jacksona McVeya.

Tytanoszczęki Vettori, który nigdy nie przegrał przed czasem, będzie prawdopodobnie stanowił największe wyzwanie w sportowej karierze Hulka. Czy kowadłoręki Brazylijczyk znajdzie sposób na skruszenie szczęki Włocha? A może ten – paradoksalnie młodszy od Ferreiry – jednak ustoi wszystkie brazylijskie bomby i po prostu zajedzie rywala presją i aktywnością?

Marvin Vettori vs. Brunno Ferreira - kto wygra?

Przewidywane kursy bukmacherskie


Marvin Vettori – 2.05
Brunno Ferreira – 1.70

Wstępny typ: Brunno Ferreira
Pewność typu:


Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button