KSW

„Nawet nie zdajecie sobie sprawy, ile Gamer mi poświęca czasu” – Igor Włodarczyk po KSW 108 o „budującym ojcowskim” wsparciu ze strony Mateusza Gamrota

Igor Włodarczyk podsumował zwycięski debiut w KSW oraz opowiedział o wsparciu, jakiego na matach Czerwonego Smoka udziela mu Mateusz Gamrot.

W sobotę w Olsztynie swoją drugą zawodową walkę stoczył debiutujący pod sztandarem KSW Igor Włodarczyk. Zaczynający przygodę z MMA od treningów w Arrachionie, a obecnie szlifujący umiejętności w Czerwonym Smoku młodzian skrzyżował rękawice z Dominikiem Gabnerem.

Pojedynek zakończył się szybką wiktorią Igora, który potrzebował niespełna pół rundy, aby poddać Diminika duszeniem zza pleców, z przytupem witając się z kategorią lekką KSW.

Po gali w rozmowie z Arturem Mazurem z magazynu Klatka po Klatce Igor Włodarczyk zdradził, że w drodze do walki borykał się z nietypowym problemem dotyczącym swojego przeciwnika…

– Generalnie w ogóle nie było planu – przyznał. – Był ten problem, że nie było walk Dominika nigdzie. Nie wiedziałem, ile ma lat, ile ma wzrostu, jaki ma zasięg, co robi. Na co ja mam się przygotować? No dobra, to robię swoje. I wyszło, jak wyszło.

Włodarczyk przyznał, że czuł emocje związane z debiutem. Początkowo, gdy wywołano go do walki, lekko nie było, ale potem pojawiła się euforia, uderzyły endorfiny. Przeszedł w tryb bojowy. Wiedział, że na trybunach zasiadło wielu jego fanów i przyjaciół, których nie chciał zawieść.

– Cieszę się, że to wyszło – powiedział. – Kamień z serca, bo jak wiecie, debiuty są najgorsze. Cieszę się, że mogłem pokazać się z takiej strony.

– Hala oszalała, to są moi ludzie – dodał. – Naprawdę, jak mówisz, jak kraść show, to tak. Nie przygotowałem się na to, ale… No emocje. Włodarczyk wyszedł, Włodarczyk wyszedł z siebie i cieszę się bardzo.

– Poświęciłem bardzo dużo czasu, żeby poprawić te wszystkie błędy, które wyszły na ostatniej walce. Praktycznie zero sparingów. Nie sparowałem w ogóle. Siedziałem i robiłem ciągle technikę. Zrobiłem maksymalnie pięć rund sparingowych w przeciągu dwunastu tygodni. Siedziałem i łupałem plecy, balacha, trójkąt, buggy choke. Wszystko, co nie wychodziło, robiłem, żeby po prostu było do perfekcji.

Na początku pojedynku Igor zaatakował Dominika kilkoma kopnięciami, ale ten szybko przeniósł walkę w klincz, gdzie jednak z czasem został przestawiony na siatce i przewrócony, co okazało się początkiem jego końca.

– Ogólnie dużo ludzi nie wie, ale te nogi mam naprawdę mocne i szybkie – powiedział Igor. – To, co robię z trenerem Bartkiem (Jezierskim), to naprawdę… On mnie stworzył stójkowo – pod tym względem, że wymyślił wszystkie techniki. Ja z Arachionu wyszedłem z bazą technik… Tak, jak się mówi, że ptak musi w końcu wylecieć i znaleźć swoje gniazdo – ja znalazłem tutaj w Czerwonym Smoku.

– Cieszę się, że tu jestem, bo dzięki trenerowi Bartkowi, dzięki jego charyzmie i pewności w jego założeniach mogę tylko mu ufać i traktuję go jak ojca mojego sukcesu.

Igor Włodarczyk zadebiutował na zawodowej scenie w kwietniu, w ramach gali Strife 13 pokonując niejednogłośnie Kacpra Cholewę. Podobnie jak starcie w Olsztynie, tak i tamta potyczka rozgrywała się niemal wyłącznie w parterze.

– Jeszcze nie pokazałem całej swojej stójki, bo tak naprawdę tamtą walkę przewalczyłem piętnaści minut w parterze, a tę półtorej minuty pod siatką i trzydzieści sekund w parterze – powiedział Igor. – Jeszcze dużo przed nami. Ludzie nie wiedzą, na co mnie stać w stójce. Mam nadzieję, że pokażę to w końcu.

– Długa droga przede mną. Wiecie, to nie będzie tak, że… Pamiętajcie, że ja mam drugą walkę zawodową. Ja nie będę teraz w drugiej walce taki jak Gamer, taki jak mistrzowie. Ja się uczę. Ciągle mogę się od nich uczyć. Robię to. Przede mną wzloty i upadki, jak u każdego – ale ja się nigdy nie poddam i będę wszystko robił, żeby być najlepszy.

Wielkim fanem talentu 22-latka jest wspomniany Mateusz Gamrot, który nie stroni od publicznego komplementowania młodziana, wróżąc mu duża karierę. Jak się okazuje, za słowami tymi idą też czyny, bo Gamer dokłada wszelkich praktycznych starań, aby Igor rozwijał swoje umiejętności.

– Nawet nie zdajecie sobie sprawy, ile Gamer mi poświęca czasu – powiedział Włodarczyk. – Stoi nade mną i mówi: „Igor, k**wa, skończ”, żebym już nie robił rund. „Jak się czujesz?”, „Co robisz?”.

– Dwa tygodnie teraz stał nade mną i się mnie pytał, jaki mam plan treningowy na dany tydzień. I codziennie to samo. Co robisz, kiedy, z kim? I stał po prostu nade mną jak ojciec i mówił: „Teraz robisz, teraz nie robisz”. To jest dla mnie bardzo budujące.

– Mam Skibę, mam wszystkich chłopaków. Nawet nie wiecie, jak oni mi pomagają. Cieszę się, że widzą we mnie coś, co może wyjść i poświęcają mi swój czas. A ja naprawdę chłonę to jak gąbka.

Poniżej podsumowanie KSW 108.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button