UFC

Michał Oleksiejczuk chce walczyć z Chrisem Curtisem – jest konkretna odpowiedź Amerykanina!

Pokonawszy w sobotę Cody’ego Brundage’a, Michał Oleksiejczuk zaprosił w oktagonowe tany Chrisa Curtisa – i szybko otrzymał odpowiedź.

W sobotę Michał Oleksiejczuk dopisał do swojej kolekcji kolejne – już piąte w oktagonie amerykańskiego giganta – zwycięstwo przez nokaut w pierwszej rundzie. W ramach gali UFC Fight Night w Las Vegas pod jego uderzeniami padł Cody Brundage. Polak ubił go ciężkimi uderzeniami z góry.

Podczas konferencji prasowej po gali Husarz opowiedział – już po angielsku – o zwycięstwie.

– Czuję się świetnie i jestem gotowy na kolejną walkę, na kolejnego rywala – powiedział. – W oktagonie czuję się bardzo dobrze. Mój parter się rozwija, moja stójka się rozwija. To była bardzo dobra walka.

– To była moja najlepsza walka w karierze, bo pokazałem grappling, pokazałem bardzo dobrą kontrolę, utrzymanie pozycji, a moje uderzenia były mocne.

– Kategoria średnia jest dla mnie idealna. Kategoria półciężka nie jest dla mnie dobra. W tej jest dobrze, bo moja siła poszła w górę, moja szybkość poszła w górę. Czuję się w tej dywizji bardzo dobrze.

27-latek ma już na oku kolejnego rywala na okoliczność swojego trzeciego występu w wadze średniej. Zaraz po zakończeniu walki rzucił w oktagonie wyzwanie Chrisowi Curtisowi. Ponowił je podczas konferencji prasowej.

– Chris Curtis to bardzo dobry zawodnik – powiedział Michał. – Jest w Top 15. Chcę z nim walczyć, bo to bardzo dobry zawodnik, bardzo dobry uderzacz. Dobry rywal dla mnie. Chcę się piąć do góry. To moje marzenie i spełnię je.

Co ciekawe, Amerykanin natychmiast na słowa Polaka odpowiedział.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Powiedz tylko kiedy – napisał na Twitterze, ledwie Oleksiejczuk zaprosił go w oktagonowe tany.

Komentarze ze strony fanów, wedle których zasługuje na wyżej sklasyfikowanego rywala niż Michał Oleksiejczuk, Amerykanin skwitował krótko.

– Poluję na Dricusa (Du Plessisa), ale nie wygląda na to, aby miał ochotę się zabawić – napisał Chris. – Jeśli więc z Dricusem nie wyjdzie, jestem w pełni gotowy.

Action Man wygrał cztery z dotychczasowych pięciu walk, jakie stoczył w oktagonie UFC, jedynej porażki doznając z rąk Jacka Hermanssona. Ostatnio był widziany w akcji przed tygodniem, nokautując w drugiej rundzie Joaquina Buckleya. Jest sklasyfikowany na 14. miejscu w rankingu 185 funtów.

Zapytany podczas konferencji prasowej, kiedy chciałby powrócić do oktagonu, Husarz nie wskazał żadnego konkretnego terminu. Zaznaczył, że po trzech walkach w 2022 roku potrzebuje odpoczynku. Przede wszystkim chce jednak spędzić teraz więcej czasu z rodziną.

Cała rozmowa poniżej.

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button