„Ludzie chcą tej walki” – Mamed Khalidov uważa, że fani są zainteresowani jego starciem z Pawłem Pawlakiem, choć sam podchodzi do niego z rezerwą

Mamed Khalidov zabrał głos na temat swojej sportowej przyszłości, w tym potencjalnej walki z mistrzem wagi średniej KSW Pawłem Pawlakiem.

Mamed Khalidov nie ma wątpliwości, że fani w Polsce chętnie zobaczyliby go naprzeciwko mistrza wagi średniej KSW Pawła Pawlaka, ale podchodzi do takiego zestawienia z rezerwą.

Czeczeński zawodnik był ostatnio widziany w akcji miesiąc temu, podczas gali KSW Epic w Gliwicach mierząc się w bokserskim starciu z Tomaszem Adamkiem.

Starcie to, zaplanowane na sześć rund, skończyło się po trzech. Nieźle radzący sobie w klatce Khalidov doznał bowiem kontuzji uszkodzonej już wcześniej ręki, nie będąc w stanie wyjść do czwartej odsłony. W rezultacie przegrał przez techniczny nokaut.

Jakie są dalsze plany Mameda Khalidova? O to zapytał go w Czeczenii Aslanbek Badaev.

– Teraz czekam, aż do końca zaleczy się ręka – powiedział Mamed. – Potem zobaczymy, jakie będą oferty.

– Boks był dla mnie ciekawy. Jeśli pojawi się taka możliwość i ludzie będą tym zainteresowani, to oczywiście jestem otwarty na rewanż z Adamkiem.

– A jeśli nie, to wracam do MMA. Popracowałem teraz trochę nad boksem. Przez 3-4 miesiące szlifowałem boks. Nauczyłem się nowych rzeczy, które też przydadzą mi się w MMA.

43-latek ostatni pojedynek w formule MMA stoczył w lipcu zeszłego roku, nokautując w trylogii Scotta Askhama. Wcześniej zdemolował Mariusza Pudzianowskiego. Jest obecnie sklasyfikowany na 1. miejscu w rankingu wagi średniej, na tronie której zasiada Paweł Pawlak.

– Są w Polsce ludzie, którzy powtarzają, że powinienem bić się o pas 84 kilogramów – powiedział Mamed. – Paweł Pawlak. Niewygodny gość, dobry zawodnik. Jest teraz mistrzem.

– Widzę, że ludzie chcą tej walki, ale ja nie widzę w tym sensu. Nawet gdybym, powiedzmy, wygrał, to musiałbym potem bronić pas, bronić i tak dalej. To byłby drugi raz.

Podobnie do tematu podchodzą szefowie KSW, Martin Lewandowski i Maciej Kawulski. Także oni uważają, że powrót Mameda Khalidova do mistrzowskiej rozgrywki na tym etapie jego kariery nie ma większego sensu.

Kolejnym rywalem Pawła Pawlaka będzie najprawdopodobniej rozpędzony serią trzech zwycięstw Damian Janikowski.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.