KSWPolskie MMA

Lom-Ali Eskijew lepszy od Damiana Stasiaka!

Lom-Ali Eskijew pokonał charakternego Damiana Stasiaka podczas gali KSW 65 w Gliwicach.




W bardzo ważnym dla układu sił w wadze piórkowej starciu Lom-Ali Eskijew (19-5) pokonał na pełnym dystansie twardego Damiana Stasiaka (13-8), który cudem przetrwał rundę pierwszą.




Po minucie stójkowej przyczajki Eskijew trafił ładnym sierpem w kontrze, wstrząsając Stasiakiem. Polak spróbował obalenia, ale Czeczen spokojnie się wybronił. Eskijew wywierał presję, przepuszczając obrotówki Stasiaka.

Lom-Ali wyraźnie polował na potężne sierpy, kastrując naszego zawodnika z przestrzeni do hasania do boków przy ogrodzeniu. Eskijew wpadł w klincz. Tam obaj wymienili się kolanami. Rozerwanie.

Obrotówka Polaka, ale Czeczen przepuścił ją, odskakując. Dobra kontrola dystansu Eskijewa, który chwilę potem grzmotnął Polaka srogim sierpem. Stasiak spróbował kopnięcia, ale Czeczen ściął go z nóg kontrą! Rzucił się za naruszonym Polakiem, zasypując go góry kanonadę uderzeń! Stasiak ledwie żyw! Kolejne uderzenia Eskijewa! Czeczen o włos od skończenia, ale… Stasiak przetrwał, choć na nogi wrócił – za pozwoleniem Eskijewa – chwiejnym krokiem, wyraźnie jeszcze naruszony.

Punktacja Lowking.pl R1:
10-8 Eskijew

Czeczen przepuścił obrotówkę Polaka na otwarcie rundy drugiej. Zdzielił go kombinacją sierpowych. Soczysty lewy prosty wylądował na szczęce Stasiaka! I sierp! Polak złapał klincz, zwalniając walkę. Spróbował obalenia, ale Eskijew dobrze wybronił się na siatce. Damian trzymał jednak mocno, nie chcąc, aby walka wróciła na środek klatki. Z czasem to jednak Eskijew przewrócił Stasiaka przy siatce.



Polak kręcił się, wił, ale Eskijew był bardzo ciężki z góry. Czeczen cofnął się, zapraszając Stasiaka do stójki.

Tam Polak poszukał kopnięć – i obrotówką na korpus trafił czysto. Webster zaatakował kopnięciami na głowę, ale Czeczen trzymał ręce wysoko. Kolejna obrotówka na korpus autorstwa Damiana doszła jednak celu. Aktywność Eskijewa wyraźnie spadła. Stasiak rozpuszczał natomiast kombinacje, atakował obrotówkami na schaby – i notował w tym obszarze sukcesy.

Punktacja Lowking.pl R2:
10-9 Stasiak

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Stasiak spróbował przechwycić kopnięcie rywala, szukając obalenia, ale Eskijew wybronił się. Polak poszukał obalenia z klinczu, ale to Czeczen ułożył go na plecach. Nasz zawodnik mocno pracował z pleców, szukając przetoczeń, atakując łokciami. Eskijew wrócił na nogi.

Tam jednak Stasiak poszukał tajskiej klamry, z której Eskijew potraktował go hakami na korpus. Nasz zawodnik aż się zgiął w pół! Jednak Czeczen nie poszedł za ciosem, a Stasiak szybko doszedł do siebie. Trafił obrotówką na korpus. Znów podkręcił tempo, podczas gdy Eskijew zwolnił.




Webster zamknął przeciwnika na siatce, tam zdzielił go ciosami. Trafił obrotowym backfistem, ale Eskijew w końcu się przebudził, dosięgając naszego zawodnika dwoma ciosami. Czeczen wybronił się przed obaleniem, trafił srogim hakiem na korpus! Poczuł to Stasiak! Stasiak odpowiedział ciosami, ale Eskijew znów grzmotnął na korpus. Sierpy doszły głowy Damiana. Ten spróbował wysokich kopnięć, ale garda Lom-Aliego na posterunku.

W końcówce Eskijew wyciął Stasiaka, lądując na plecach. Atakiem na nogi utorował sobie jednak drogę na górę. A tam w ostatnich sekundach Polak poszedł bardzo ostro – dosięgnął cofającego się rywala serią uderzeń, ale ten nie pozostał mu dłużny, odpowiadając sierpami.

Punktacja Lowking.pl R3:
10-9 Eskijew

Punktacja końcowa Lowking.pl:
29-27 Eskijew

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Sędziowie wskazali jednogłośnie na Lom-Aliego Eskijewa, choć każdy punktował inaczej: 29-27, 29-28, 30-26. Czeczen włącza się tym samym do rozgrywki o najwyższe laury w kategorii piórkowej.

KSW 65: Khalidov vs. Soldić – wyniki, relacja i punktacja na żywo

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

Dodaj komentarz

Back to top button