UFC

Khamzat Chimaev poniewiera Armanem Tsarukyanem: „Byłem zaskoczony, że chciał sprawdzić się ze mną zapaśniczo przy kamerach” (VIDEO)

Arman Tsarukyan nie miał wiele do powiedzenia, gdy wziął się za bary z Khamzatem Chimaevem w sparingu zapaśniczym.

Do przestrzeni medialnej trafiły właśnie fragmenty z kulanki zapaśniczo-parterowej pomiędzy dwoma wybornymi wrestlerami UFC – dybiącym na pas wagi lekkiej Armanem Tsarukyanem i celującym w tron 185 funtów Khamzatem Chimaevem.

Ormianin i Czeczen wzięli kilka miesięcy temu udział w rosyjskim reality show, w ramach którego spotkali się też na ubitej ziemi, sprawdzając swoje zapasy. Wilk przyznał, że zdziwiła go gotowość do walki ze strony Ahalkalaketsa.

– Byłem zaskoczony, że Arman się na to zgodził i chciał sprawdzić się ze mną zapaśniczo przy kamerach – powiedział w materiale Khamzat. – Wiedział, że wygram i tak to się właśnie skończyło.

W kilkudziesięciosekundowym nagraniu widać, że to Chimaev – wyraźnie górujący nad Tsarukyanem gabarytowo i siłowo – zdecydowanie rozdawał karty. Przewrócił Ormianina, powstrzymał jego próbę obalenia, a następnie złapał go w ciasną wariację brabo, prawdopodobnie zmuszając Armana do klepania – choć nie widać tego na opublikowanym materiale.

Podczas tego samego reality show czeczeński Wilk złapał się też za bary z Luke’iem Rockholdem, również Amerykanina rozstawiając po kątach – choć ten przekonywał później, że po prostu dawał się Czeczenowi wyszaleć. Ba! Luke stwierdził nawet, że to Khamzat się poddał.

Niepokonany w zawodowej karierze Khamzat Chimaev ostatni pojedynek stoczył w październiku, w ramach gali UFC 308 w Abu Zabi poddając w pierwszej rundzie Roberta Whittakera. Wiktorią tą Czeczen ściągnął uwagę mistrza Dricusa Du Plessisa, który w drugiej obronie tronu chciałby zmierzyć się właśnie z nim.

Arman Tsarukyan nie był widziany w akcji od kwietnia, gdy pokonał niejednogłośnie Charlesa Oliveirę, torując sobie drogę do titleshota. Do oktagonu najprawdopodobniej powróci podczas styczniowej gali UFC 311, stając do mistrzowskiego rewanżu z Islamem Makhachevem.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button