Jan Błachowicz zabrał głos po pierwszych sparingach po zabiegu łokcia: „Można wracać”
Były mistrz wagi półciężkiej UFC Jan Błachowicz ma za sobą pierwsze sparingi po zabiegu uszkodzonego łokcia – i zapowiada powrót do akcji.
Jan Błachowicz podzielił się z fanami wrażeniami z pierwszego od dłuższego czasu sparingu, jaki odbył na matach WCA.
Cieszyński Książę nie był widziany w akcji od lipca, gdy w eliminatorze do pojedynku o opuszczony przez Jamahala Hilla tron mistrzowski wagi półciężkiej skrzyżował rękawice z Alexem Pereirą.
Polsko-brazylijski bój okazał się niezwykle wyrównany. Po trzech rundach rywalizacji Cieszyński Książę skończył zawody na tarczy – sędziowie niejednogłośnie wskazali bowiem na Poatana, który utorował sobie tym samym drogę do pojedynku o pas mistrzowski z Jirim Prochazką, zaplanowanego na listopadową galę UFC 295 w Nowym Jorku.
Powróciwszy do Polski, Jan Błachowicz wybrał się na krótkie rodzinne wakacje, po których udał się na zabieg kontuzjowanego łokcia. Po kilku tygodniach przerwy powróci niedawno na matę warszawskiego WCA. W środę po raz pierwszy od czasu walki z Poatanem odbył sparingi. Swoimi zeń wrażeniami podzielił się z fanami za pośrednictwem Instagrama.
– No i jest – powiedział. – Pierwszy sparing po kontuzji zrobiony. Miały być trzy rundy, wyszło sześć.
– Tragedii nie ma. Rewelacji też nie, ale myślałem, że będzie gorzej. Tak że można wracać. Pozdrawiam.
Po zabiegu łokcia Jan Błachowicz powrócił do sparingów na matach WCA. Do akcji planuje powrócić pod koniec tego roku lub na początku przyszłego. Celuje w starcie z Anthonym Smithem. Nagranie z IG Janka. pic.twitter.com/sDnmgLYw2q
— Bartłomiej Stachura (@Lowkingpl) October 4, 2023
Od kilku tygodni sklasyfikowany na 4. miejscu w rankingu Jan Błachowicz nie ukrywa, że do oktagonu UFC chciałby powrócić pod koniec tego roku lub na początku przyszłego.
Na oktagonowe usługi Polaka dybie Aleksandar Rakić, ale Cieszyński Książę ma na oku trzech innych rywali: Alexa Pereirę, Magomeda Ankalaeva oraz Anthony’ego Smitha. Jako jednak, że dwaj pierwsi mają już zaplanowane walki – Brazylijczyk zmierzy się ze wspomnianym Denisą, a Dagestańczyk pójdzie w bój z Johnnym Walkerem na UFC 294 – nasz zawodnik celuje w konfrontację z Lwim Sercem. Czy jednak matchmakerzy UFC popatrzą na takie zestawienie łaskawym okiem, przekonamy się pewnie wkrótce.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
