UFC

Jacobe Smith nadal niepokonany, ale gremialnie skreślany Niko Price postawił mu opór na UFC 317

Jacobe Smith wyśrubował swój bilans w UFC do 2-0, ale starcie ze skazywanym na pożarcie Niko Pricem na UFC 317 nie okazał się dlań spacerkiem.

Jacobe Smith (11-0) pokonał zaprawionego w bojach Niko Price’a (16-9) w ramach wyróżnionej walki karty przedwstępnej gali UFC 317 w Las Vegas.

Smith rozpoczął walkę od srogiego lowkinga, a następnie serią szybkich jak błyskawica ciosów – głównie sierpowych – rzucił rywala, wyraźnie naruszonego, na ogrodzenie. Wydawało się, że mógł poszukać tam kończących uderzeń, ale zadziałały instynkty i złapał Price’a, ciskając nim następnie o deski.

Smith od razu po przeniesieniu walki do parteru zrzucił ciężkie łokcie, szukając skończenie. Price przetrwał jednak początkową nawałnicę, później mocno kręcąc się z pleców, aby wydostać się z potrzasku. Szukał balachy, bez powodzenia. Smith dobrze pracował uderzeniami, jednocześnie kontrolując przeciwnika.

Na półtorej minuty przed końcem rundy charakterny Hybrid zdołał zerwać się na nogi i wyrwać z klinczu. Smith wydawał się wyczerpany. Niemal kompletnie stracił dynamikę. Tu i ówdzie jednak nadal dosięgał również zmęczonego Price’a ciosami. W samej końcówce Hybrid doskoczył z mocnymi uderzeniami, wstrząsając Smithem. Rozpuścił cepy i backfisty, ale został skontrowany prostym i później sam walczył o przetrwanie – z powodzeniem. Runda pierwsza dobiegła końca.


PEŁNE WYNIKI UFC 317 – TUTAJ


Niemrawy początek rundy drugiej. Żaden z zawodników tempa nie forsował. Sędzia zaczął namawiać zawodników do podkręcenia akcji. Mocne ciosy chaotycznego Price’a doszły głowy Smitha. Jednak ten odpowiedział kontrami pięściarskimi na sygnalizowane z pięciu metrów kopnięcia Hybrida.

Smith przeniósł walkę do parteru. Kilka mocnych uderzeń spadło na głowę Price’a, ale ten odpowiedział łokciami bitymi z pleców, także z powodzeniem. Nie był jednak w stanie zrzucić z siebie klejącego się doń i okolicznościowo zrzucającego uderzenia Smitha.

Niko spróbował się wydostać, ale w kotle Jacobe doszedł do pozycji bocznej. Tam wijącemu się Hybridowi świetnie zaszedł za plecy, od razu zapinając duszenie. Price nie miał wyboru – poddał walkę!

Jacobe Smith obronił tym samym nieskazitelny bilans, odnosząc drugą wiktorię pod egidą UFC.

Dla Niko Price’a była to druga przegrana z rzędu i czwarta w ostatnich pięciu występach.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button