Fajerwerków nie stwierdzono – Dawid Kuczmarski minimalnie lepszy od Michała Guzika na KSW 108

Dawid Kuczmarski obronił nieskazitelny bilans, pokonując niejednogłośnie Michała Guzika na olsztyńskiej gali KSW 108.

Dawid Kuczmarski (7-0) po niezachwycającym boju pokonał na pełnym dystansie Michała Guzika (5-2) w ramach gali KSW 108 w Olsztynie.

Guzik wszedł w walkę lepiej, unikając ataków Kuczmarskiego i kąsając go kopnięciami, głównie lowkingami. Kuczmarski okrutnie przestrzelił frontalem, lądując ekwilibrystycznie na plecach. Gdy się zrywał na nogi, Michał zdzielił go kolanem, ale Dawid zdołał przenieść walkę do parteru, neutralizując z czasem gilotynę przeciwnika.

Kuczmarski ustabilizował pozycję w gardzie Guzika. Z góry okolicznościowo rozbijał rywala, uniemożliwiając mu próby powrotu na nogi. Zresztą Guzik długimi fragmentami walczył zamkniętą gardą, też pod czasu do czasu próbując łokci, tyle że z pleców. Kuczmarski utrzymał dominującą pozycję do końca rundy, rąbiąc jeszcze kilkoma mocnymi uderzeniami.

Szybszy Kuczmarski lepiej radził sobie w płaszczyźnie stójkowej, kilka razy dobrymi ciosami dosięgając Guzika. W pewnym jednak momencie prawie nadział się na kopnięcie na głowę, gdy szukał obalenia. Michał świetnie się wybronił i walka wróciła na środek klatki. Tam doszło do kilku wymian, po których Kuczmarski znów spróbował obalenia – i znów bez powodzenia.

Proste Guzika wylądowały na głowie Kuczmarskiego. Jednak ten odpowiedział srogim prawym w kontrze na kopnięcie, okrutnie naruszając przeciwnika! Guzik poszukał desperackiego obalenia, zyskując trochę czasu. Wybronił się przed próbą gilotyny ze strony Kuczmarskiego, choć wcześniej przyjął sporo kolan na korpus i głowę.

W stójce obaj zawodnicy otworzyli się. Guzik zaprzągł do działania srogie kolana. Kapitalnie wybronił się przed próbą obalenia, wstrząsając Kuczmarskim kolejnymi uderzeniami. Michał zamknął Dawida na ogrodzeniu, tam pracując kolanami. Jednak z czasem Kuczmarski zdołał przenieść walkę do parteru. W samej końcówce Guzik zerwał się na nogi, rozpuszczając kopnięcia i ciosy w stójce. Obaj zawodnicy schodzili do narożnika mocno zmęczeni i porozbijani.

PEŁNE WYNIKI KSW 108 – TUTAJ

Soczyste kopnięcia Guzika na otwarcie rundy trzeciej. Frontal smyknął po twarzy Kuczmarskiego. Michał atakował też lowkingami, dobrze kontrolując dystans. Piękny middlekick. Kopnięcie na kolano. Kuczmarski zmęczony, chaotyczny, szył ciosami powietrze. Chwilami wydawało się, że wręcz słaniał się na nogach.

Guzik też był zmęczony, ale wydawał się mieć więcej paliwa w baku. Polował na kopnięcia na głowę po kiwce ciosami. Trafił ładnym krosem. Czynił dobry użytek ze swoich gabarytów, choć Kuczmarski nigdzie się nie wybierał – starał się skracać dystans, szukać ciosów. Guzik był jednak skuteczniejszy. Półtorej minuty do końca pojedynku.

Michał straszył rywala obaleniami. Ustawił rywala plecami na siatce, tam pracując kolanami – na korpus i głowę. Kuczmarski spróbował rzutu, ale nic z tego nie wyszło. Krótkie kolana na uda w wykonaniu Guzika. Koniec walki.

Sędziowie orzekli niejednogłośnie o zwycięstwie Dawida Kuczmarskiego w stosunku 2 x 29-28, 28-29. Tym samym jego bilans w KSW wynosi 2-0, podczas gdy bilans Michała Guzika w organizacji to 1-2.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.