Daniel Cormier: „Jon nie jest kimś, kto może mnie kwestionować”

Daniel Cormier odpowiada na zarzuty Jona Jonesa, jakoby jego kontuzja była tylko skaleczeniem.

W ostatnich dniach Jon Jones poddał w wątpliwość kontuzję Daniela Cormiera, która wykluczyła go z zaplanowanego na UFC 197 rewanżu. Bones stwierdził, że wieść gminna niesie, jakoby było to jedynie skaleczenie, a nie żadna kontuzja.

Nie mogło spodobać się to Cormierowi – i nie spodobało się. Najpierw w jednym tweecie spróbował wyjaśnić, dlaczego Jones nie ma prawa wysuwać takich podejrzeń, ale jako, że nie wszyscy zrozumieli, wyjaśnił:

Ok I'll explain over a number of tweets lol. Ufc 172 was supposed to be his rematch. Jon said no. Give him glover.

— Daniel Cormier (@dc_mma) April 18, 2016

Ok, wyjaśnię w kilku tweetach. Na UFC 172 miał być jego rewanż (z Gustafssonem – dop. red.). Jon powiedział „nie”. Chciał Glovera.

Ufc 151 we know how that played out. Our 1st fight. Jon got hurt. Ufc 187 we know that one turned out. Jon isn't one to question me. Better?

— Daniel Cormier (@dc_mma) April 18, 2016

Wiemy, jak wyszło z UFC 151. Nasza pierwsza walka. Jon się skaleczył. UFC 187 wiemy, jak się potoczyło. Jon nie jest kimś, kto może mnie podważać. Lepiej?