Conor McGregor o walce z Floydem Jr.: „To ja ustalam warunki”

Conor McGregor po raz pierwszy opowiedział o potencjalnej walce bokserskiej z Floydem Mayweatherem Juniorem.

Słyszę gadanie tego chłopca. Wyszła plotka i to on ją wypuścił.

– stwierdził Conor McGregor w programie Sunday Morning na kanale ESPN zapytany o potencjalną walkę z Floydem Mayweatherem Juniorem.

Ma dostać $100 milionów, a ja $7 milionów? Dla mnie byłoby to obcięciem gaży. Nie akceptuję cięć w gaży. Sądziłem, że to właśnie w boksie są pieniądze? Siedem milionów jest śmiechu warte. On mówi o $100 milionach. I ja też mówię o $100 milionach. Mam 27 lat i jestem prawie w połowie $100-milionowego kontraktu.

Gdy Floyd Mayweather miał 27 lat, walczył u Oscara de la Hoy’i na karcie wstępnej. Porównajcie to. Kto nie chciałby podbić obu światów? Gość się starzeje. Mam po swojej stronie rozmiary, mam zasięg, mam wzrost. Mam młodość. On potrzebuje mnie, ja nie potrzebuję jego. Taka jest prawda. Bo z kim innym miałby walczyć? Jeśli będzie walczył z kimś innym z bokserskiego świata, nagle wypłaty spadną ze $100 milionów do $15 milionów. Potrzebuje mnie. Jeśli chce rozmawiać, możemy rozmawiać, ale to ja ustalam warunki.

W kontekście potencjalnego pojedynku irlandzko-amerykańskiego mówi się wyłącznie o zasadach bokserskich. McGregor jest gotowy na taką walkę przystać.

Tak naprawdę nie dbam o zasady walki. Może ustalać reguły, jakie chce. Wiem, że nie będzie chciał walczyć w formule MMA, w prawdziwej walce. Jeśli chce bić się w ograniczonej walce, nie ma problemu, możemy to zrobić. Odstawię na bok wiele pozostałych form walki, które trenuję i skupię się na tym jednym konkretnym rzemiośle.

Poniżej nagranie:

https://www.youtube.com/watch?v=xxLJhdtf7kM