Polskie MMAUFC

„Bardzo dobrze naśladuje styl Jana na sparingach” – niepokonany nowozelandzki pięściarz tajną bronią Israela Adesanyi?

Trener mistrz kategorii średniej Israela Adesanyi Eugene Bareman wskazał zawodnika, który świetnie imituje styl walki Jana Błachowicza dla Nigeryjczyka.

Pytany kilka miesięcy temu o sparingpartnera, który najlepiej odwzorowałby dla niego styl walki Jana Błachowicza, Israel Adesanya wskazał na nowozelandzkiego kickboksera Mike’a Tambo.

– Jan z całą pewnością ma dziwny styl – ocenił wówczas Israel. – Dziwaczny styl w stójce. Na pewno się temu przyjrzę. Mam jednak sparingpartnera, Blooda Diamonda, który jest jeszcze dziwniejszy. Będę więc na to przygotowany.

Wygląda jednak na to, że to nie Mike Tambo jest głównym sparingpartnerem Nigeryjczyka w drodze do walki z polskim mistrzem, która 6 marca w Las Vegas zwieńczy galę UFC 259. Zapytany bowiem przez Patryka Prokulskiego z TVP Sport o sparingpartnerów, którzy najlepiej naśladują styl Cieszyńskiego Księcia, trener kingpina wagi średniej Eugene Bareman wymienił innych zawodników.




– Mam w klubie kilku naprawdę dużych ciężkich oraz półciężkich – powiedział. – Nie o wszystkich słyszeliście, ale dołączył do nas właśnie młody półciężki, który jest wysokiej klasy uderzaczem.

– Mam też kilku innych gości. Jest też Kevin Russen. Bardzo wysoki, doskonały zawodnik z dużym zasięgiem. Pomaga nam też bokser Junior Fa, który bardzo dobrze naśladuje Jana w sparingach z Israelem.

– Mam wielu gości… Ale w tym sporcie nigdy nie znajdziesz takiego sparingpartnera, który będzie w pełni imitował twojego rywala. Jeśli masz jednak to szczęście, że masz duży klub z wieloma zawodowcami, możesz znaleźć sparingpartnerów, którzy mają podobne atrybuty co Jan i robią podobnie do niego pewne rzeczy. Czasami nawet lepiej, czasami tak samo dobrze, a czasami nie tak dobrze, ale i tak się starają.

– Mieszam więc tych gości dla Israela. Pomimo tego, że nie mama tam pełnego „Jana”, bo to niemożliwe – tak samo, jak niemożliwe jest znalezienie drugiego Israela. Możemy od innych sparingpartnerów wziąć jednak pewne rzeczy, połączyć je i zapewnić Israelowi naprawdę dobre sparingi.

– Tak to wygląda na całym świecie. W przypadku najlepszych zawodników nie znajdziesz ludzi, którzy robią to tak jak oni. Dlatego właśnie są na szczycie – bo niewielu potrafi robić to tak jak oni.



Wspomniany przez Eugene’a Baremana Junior Fa to mogący pochwalić się nieskazitelnym bilansem 19-0 nowozelandzki bokser wagi ciężkiej, który również trenuje w City Kickboxing. 27 lutego stanie do najważniejszej walki w karierze, krzyżując rękawice z Josephem Parkerem. To właśnie z powodu tej konfrontacji obóz Israela Adesanyi dążył do jak najszybszego zestawienia walki z Janem Błachowiczem.

Co zaś tyczy się taktycznych aspektów polsko-nigeryjskiej konfrontacji, to zdaniem ekspertów większych i mniejszych Israel Adesanya zrobi wszystko, aby utrzymać walkę na nogach, tam w szermierce na pięści i kopnięcia wykorzystując swoje doskonałe szlify kickbokserskie oraz przewagę szybkościową.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Eugene Bareman nie wyklucza jednak sięgnięcia po inne środki – tj. walkę na chwyty – jeśli sytuacja będzie tego wymagała.

– Szczerze mówiąc, trudno przewidzieć – powiedział. – Zawsze mieliśmy tego asa w rękawie, bo Israel świetnie obala i ma bardzo dobrą grę z góry. Czy kiedykolwiek sytuacja zmusiła nas, żeby zdecydować się na broń drugiego wyboru? Nie. To nie miałoby sensu, aby mając do dyspozycji swoją najlepszą broń, rezygnować z niej na rzecz tej drugiego wyboru.




– Gdyby pojawiła się taka konieczność, gdyby Jan nas do tego zmusił? Wtedy być może tak. Oczywiście jednak liczymy na to, że Israel będzie mógł walczyć po swojemu.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

(VIDEO) Akcja po akcji! Adesanya odsłania sekrety swojej gry – rozłożył na czynniki pierwsze walkę z Silvą!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button