Anthony Smith jednak pójdzie pod nóż – Amerykanin poważnie uszkodził kostkę w walce z Magomedem Ankalaevem
Były pretendent do złota wagi półciężkiej UFC Anthony Smith skończył pojedynek z Magomedem Ankalaevem ze złamaną kostką.
Gdy dobiegła końca przegrana przezeń przez techniczny nokaut w drugiej rundzie walka z Magomedem Ankalaevem na UFC 277 w Dallas, pojawiły się sprzeczne doniesienia na temat urazu, jakiego miał doznać Anthony Smith. Rozmawiając w oktagonie z Dagestańczykiem, Joe Rogan poinformował, że Lwie Serce złamał kostkę, ale potem podczas konferencji prasowej złamaniu zaprzeczył sternik UFC Dana White.
Schodząc do narożnika po pierwszej rundzie walki z Ankalaevem, Smith wyraźnie utykał, informując później swój narożnik, że prawdopodobnie uszkodził nogę. Od początku drugiej odsłony ruszył do ostrych ataków, najpierw próbując Dagestańczyka obalać, a później wciągać go do gardy. Bez powodzenia. Świetnie utrzymujący się na górze Ankalaev ubił go uderzeniami.
Tymczasem w poniedziałek dziennikarz Ariel Helwani poinformował w mediach społecznościowych – powołując się na Anthony’ego Smitha – że do „złamania kostki” jednak doszło. Amerykanin zmuszony będzie w najbliższych dniach poddać się operacji. Nie wiadomo jeszcze, na jak długo wykluczy go ona ze startów.
Porażka z Magomedem Ankalaevem zatrzymała serię zwycięstw Anthony’ego Smitha na trzech. W drodze do walki Amerykanin nie ukrywał mistrzowskich aspiracji, ale teraz zmuszony będzie odstawić ja na dłuższy czas na boczny tor.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
