UFC

Wyniki UFC 217: Stephen Thompson pewnie wypunktował Jorge Masvidala

Stephen Thompson powrócił na zwycięską ścieżkę, pewnie wypunktowując Jorge Masvidala podczas gali UFC 217.

Stephen Thompson (15-2-1) nie miał większych problemów z porozbijaniem i wypunktowaniem Jorge Masvidala (32-13) podczas gali UFC 217 w Nowym Jorku.

Masvidal od początku narzucił mocne tempo, starając się zepchnąć Thompsona do defensywy. Notował sporo sukcesów z niskimi kopnięciami, ale sam inkasował też sporo kopnięć oraz krosów od mobilnego, niedającego zamykać się na siatce rywala. Masvidal próbował też atakować kolano wykrocznej nogi Thompsona, ale bez większego powodzenia.

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/927005617201537024

Na początku drugiej odsłony Jorge spróbował obalenia i choć nie dopiął swego, na rozerwanie trafił kilkoma dobrymi ciosami. To jednak Wonderboy zaczął łapać wiatr w żagle, raz po raz dosięgając rywala szybkimi prostymi, a nawet raz posyłając go na deski po kapitalnej akcji.

Masvidal szybko wstał, a na nogach notował sporo sukcesów z lowkingami, ale nie potrafił przedrzeć się przez świetnie pracującego na nogach Stephena, który raz za razem kąsał go szybkimi prostymi. Gamebred cały czas jednak napierał, starając się dobrać rywalowi do szczęki i choć trafił nawet ładnym lewym sierpem, to sam inkasował znacznie więcej uderzeń.

Trzecią rundę Thompson rozpoczął agresywniej, niemiłosiernie szybkimi prostymi ostrzeliwując znacznie mniej mobilnego i wolniejszego rywala. Jorge próbował co prawda przedzierać się do półdystansu, ale nie miał na to pomysłu, jedyne sukcesy odnosząc w obszarze niskich kopnięć. W końcówce Masvidal próbował podkręcić tempo, sprowokować bijatykę, ale nic z tego nie wyszło – sam inkasował natomiast masę szybkich prostych.

Sędziowie nie mieli najmniejszych wątpliwości, punktując jednogłośnie na korzyść Wonderboy’a – 30-26, 30-27, 30-27.

Dla Thompsona jest to pierwsze zwycięstwo od czerwca 2016 roku, gdy wypunktował Rory’ego MacDonalda – później remisował i przegrywał z Tyronem Woodley’em.

Jorge Masvidal przegrywa natomiast drugą walkę z rzędu i marzenia o pasie mistrzowskim musi odłożyć na bliżej nieokreśloną przyszłość.

*****

UFC 217 – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button