UFC

Dominick Cruz: „Cody to atencyjna ku*wa i nic ponad to”

Mistrz kategorii koguciej Dominick Cruz odpala kolejne medialne działa w kierunku swojego najbliższego rywala, Cody’ego Garbrandta.

Dominick Cruz i Cody Garbrandt podkręcają tempo przed zaplanowaną na 30 grudnia walką na gali UFC 207 o pas mistrzowski kategorii koguciej. Obaj raz po raz wysyłają sobie przekazy medialne, nie szczędząc sobie uprzejmości.

Po tym jak pretendent zapowiedział, że rozbije mistrza w pył, bo ten jest już stary i doświadczony przez kontuzje, głos zabrał Dominator.

Czym różni się Cody Garbrandt od gościa, którego pokonałem w walce o pas WEC w 2010 roku, Briana Bowlesa?

– przypomniał stare dzieje Cruz w rozmowie z FOXSports.com.

Jak stylistycznie różnią się od siebie ci dwaj dżentelmeni? Nieszczególnie. Ale pomogę wam – choć nie ma dużej różnicy. Otóż, jedyną jest to, że Bowles mógł mieć trochę lepsze gilotyny niż Garbrandt.

Wiem wszystko o grze tego gościa. Mogę rozłożyć na czynniki pierwsze każdy pojedynczy ruch, jaki wykonuje i dlaczego go wykonuje. Ze mną nie będzie mógł tego robić. To czyni tę walkę bardzo trudną stylistycznie dla niego i on to wie. Dlatego może jedynie krzyczeć, wydzierać się i wyglądać na jak najstraszniejszego, żeby jego fani poszli za nim i żeby zyskał uwagę. Cody „No Love” to bowiem atencyjna kurwa i nic ponad to.

Dominator od dawna nie ukrywał, że bije się z Gabrandtem tylko dlatego, że młodzian sobie tę walkę wyszczekał. Poziom rzeczonego szczekania określa jednak jako żenująco niski.

Nie da się logicznie uzasadnić tego, co mówi.

– stwierdził w rozmowie z MMAJunkie.com Cruz.

Nie ma dowodów na to, co mówi. Dowody istnieją na to, że nokautuje gości w pierwszych rundach i wiele dalej nie zaszedł. Istnieją dowody na to, że jest niepokonany. Jednocześnie jednak istnieją dowody na to, że Shane Carwin robił dokładnie to samo, a w drugiej rundzie został rozsmarowany, bo nie potrafił wyjść poza pierwszą z rywalami z czołówki. I nie chodzi tu o krytykowanie Shane’a Carwian – krytykuję styl, który przez długi czas był dominujący, tak szybki, wykorzystywał tak niewiele energii, że na koniec działa przeciwko tobie samemu.

I tak właśnie stanie się z Codym Garbrandtem. Jeszcze tylko o tym nie wie. Doświadczenie jest błogosławieństwem i pokażę mu, jak wielkim tak naprawdę jest ignorantem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button