„Perfekcyjne” zachowanie sędziego? Obóz Ante Deliji złożył oficjalny protest – jest komentarz szefa Stanowej Komisji Sportowej w Nevadzie

Ante Delija złożył oficjalny protest do Stanowej Komisji Sportowej w Nevadzie w sprawie walki z Waldo Cortese-Acostą.

Kilka dni temu Ante Delija i jego sztab zgłosili oficjalny protest do Stanowej Komisji Sportowej w Nevadzie w sprawie walki z Waldo Cortesem-Acostą, która odbyła się podczas gali UFC Fight Night. Domagano się zmiany decyzji na no contest.

Kością niezgody było przerwanie – zakończenie? – walki w momencie, gdy Chorwat zasypał reprezentanta Dominikany gradem uderzeń na ogrodzeniu. Po tym jak Cortes-Acosta nie zareagował na okrzyki sędziego, aby się bronił, ten wkroczył między zawodników. Wszystkim wydawało się, że pojedynek został zakończony. Delija celebrował, podczas gdy do oktagonu weszli oficjele, trenerzy, lekarze. Cortes-Acosta dostał stołek, na którym usiadł, a także opiekę lekarza i cutmana.

Walka została jednak wznowiona po nieco ponad pięciu minutach. Sędziowie obejrzeli bowiem powtórki, z których wynikało, że zanim zasypał Cortesa-Acostę gradem uderzeń, Delija trafił go palcem w oczy.

Kilkadziesiąt sekund po wznowieniu pojedynku Waldo znokautował Ante.

What is this sport 🤦‍♂️ pic.twitter.com/8BBqiHZxPI

— Uncrowned (@uncrownedcombat) November 2, 2025

Reprezentanci Chorwata w oficjalnym proteście zwrócili uwagę na rażące naruszenie zasad, wskazując przede wszystkim na dwa elementy – wznowienie walki po wykorzystaniu powtórki oraz wejście do oktagonu obsługi, lekarzy, trenerów po pierwszym przerwaniu walki, a także wniesienie stołka dla Cortesa-Acosty.

Szef Komisji Jeff Mullen odparł jednak zarzut o nieprawidłowe wykorzystanie powtórki, podkreślając w rozmowie z Yahoo!Sports, że zasady Nevady są nadrzędne względem tych Zunifikowanych. W tych ostatnich rzeczywiście po skorzystaniu z powtórki walki wznowić nie można, ale w Nevadzie powtórkę można wykorzystać w dowolnym momencie – a zdaniem Mullena sędzia nie zakończył walki, tylko ją przerwał. Mógł zatem ją później wznowić.

– Jak można twierdzić, że walka nie została oficjalnie przerwana, skoro Ante obejmuje przeciwnika, świętuje zwycięstwo, a Acosta siedzi na stołku i pije wodę – powiedział reprezentujący Chorwata Ross Goodman. – To koniec. Jego ekipa uważa, że to koniec.

– Wszyscy to wiemy. Co się dzieje, gdy widzisz palce w oczy? Sędzia wkracza i daje zawodnikowi pięć minut. Nie można go sadzać na krześle ani podawać mu wody, ani wzywać ekip do środka. Trzeba wezwać lekarza, aby zbadał zawodnika i upewnił się, że może on wznowić walkę, prawda? Tak się tutaj nie stało.

Zasady wyszczególnione na oficjalnej stronie Komisji rzeczywiście dokładnie definiują, co powinno wydarzyć się po przerwaniu – nie zakończeniu! – walki przez sędziego, celem skorzystania z powtórki. Zawodnicy powinni być odesłani do neutralnych narożników. Podczas przerwy w walce nie wolno udzielać żadnych wskazówek. Jeśli zawodnik wymaga badania, powinien przeprowadzić je lekarz. Tymczasem w przypadku walki Cortesa-Acosty z Deliją w oktagonie pojawił się rój ludzi i zapanował wszechobecny chaos. Co na to Mullen?

– Obóz Deliji ma rację, że popełnili błąd, wpuszczając cutmana, osoby ze stołkiem i osoby z wodą do picia – przyznał. – Ale to nie była decyzja Komisji. Nie wpuszczaliśmy ich. Nie powiedzieliśmy im, że mogą wejść, i natychmiast zaczęliśmy próbować ich wyprowadzić. Nasz lekarz wykonał bardzo dobrą robotę, usuwając ich tak szybko, jak to było możliwe, ale to nie my pozwoliliśmy tym osobom wejść.

Mullen poinformował, że Delija i jego reprezentanci otrzymają pisemną odpowiedź na złożony protest. Przytoczone wyżej wypowiedzi Mullena, który pokusił się też o tezę, iż sędzia Mark Smith zachował się „perfekcyjnie”, nie pozostawiają jednak większych wątpliwości, jaka będzie decyzja Komisji.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.