UFC

Beneil Dariush porównał Mateusza Gamrota, Charlesa Oliveirę i Islama Makhacheva: „Chcę Gamrota w najlepszej wersji!”

Przed galą UFC 280 Beneil Dariush krótko porównał umiejętności Mateusza Gamrota, Charlesa Oliveiry i Islama Makhacheva.

W drodze do arabskiej gali UFC 280 w Abu Zabi Beneil Dariush narracji nie zmienia. Zakomunikowawszy kilka tygodni temu, że otrzymał zapewnienie od swojego menadżera Aliego Abdelaziza, że jest rezerwowym na wypadek, gdyby z walki wieczoru pomiędzy Charlesem Oliveirą i Islamem Makhachevem ktoś wypadł, tego się irański Amerykanin trzyma.

Innymi słowy, pomimo iż przygotowuje się na 3-rundowe starcie z Mateuszem Gamrotem, Beneil Dariush jest też gotowy na 5-rundowe tany z Do Bronxem lub Islamem Makhachevem. Ba! W podcaście Unfiltered stwierdził, że wielkiej różnicy robić mu nie będzie, z kim ostatecznie z tej trójki przyjdzie mu się zmierzyć.

– Co takiego robią pod kątem stylów walki, żebym się przestraszył na zasadzie: o Boże, co ja teraz pocznę? – powiedział w temacie, krótko następnie analizując każdego z zawodników. – Charles? Lubi wyprowadzać mocne uderzenia, kolana, kopnięcia. I super. Żaden problem. Mogę robić to samo, walczyłem z rywalami, którzy też to potrafią. Nie stanowi to tak naprawdę problemu.

– Islam? Umie zapasy. I dobra jego, ale ja też umiem zapasy. Umie jiu-jitsu? Świetnie – ja też umiem. Kondycja? Nie ma problemu.

– To samo z Gamrotem. Potrafi zmieniać ustawienie? Super, ja też potrafię. Potrafi obalać? Ja też potrafię obalać. Potrafi blokować obalenia, potrafi uderzać… Nie robi niczego takiego, czego bym wcześniej nie widział albo czego nie potrafię, może nawet lepiej. Uważam, że wszystko, co robi, robię lepiej.

Do Abu Zabi powracający do akcji po prawie półtorarocznej przerwie Beneil Dariush planuje zawitać na dwa tygodnie przed galą, co znaczy, że prawdopodobnie jest już na miejscu.

– Chcę najmocniejszego Gamrota – zapewnił. – Nie chcę, żeby potem było gadanie „bo to, tamto”. Chcę jego najlepszą wersję. Za taką byłym wdzięczny. Jeśli dostanę gównianą wersję, cały czas będzie siedziało mi w tyle głowy, że pokonałem gościa tylko dlatego, że coś było nie tak. A tego nie chcę.

Cała rozmowa poniżej.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button