Wyróżnił Mateusza Gamrota! Islam Makhachev wskazał zawodników, z którymi Charles Oliveirą będzie miał piekielnie ciężką przeprawę!

Islam Makhachev nie zostawił suchej nitki na nieformalnymi mistrzu kategorii lekkiej UFC Charlesie Oliveirze, przy okazji nie kryjąc umiejętnościami Mateusza Gamrota.

Nie oszczędził byłego mistrza wagi lekkiej UFC Charlesa Oliveiry jego najbliższy przeciwnik Islam Makhachev, który skrzyżuje z Brazylijczykiem rękawice podczas kapitalnie zapowiadająćej się październikowej gali UFC 280 w Abu Zabi.

Goszcząc w najnowszej odsłonie magazynu DC & RC, Dagestańczyk – bojowo nastawiony, acz chwilami jakby odgrywający rolę żartownisia – wyraził przekonanie, że nieprzypadkowo Do Bronx migał się od walki jak zły, a to wyzywając Conora McGregora, a to domagając się dodatkowych pieniędzy, a to dążąc do zorganizowania pojedynku w Brazylii.

– Bracie, wszyscy, którzy przywołują Dustina Poiriera, Justina Gaethje czy innych gości… – zwrócił się Dagestańczyk do współprowadzącego Daniela Cormiera, przywołując pokonanych przez Brazylijczyka rywali. – Wszyscy oni mają już swoje lata, są bogaci, nie potrzebują wyzwań.

– Mamy teraz nową krew w dywizji: jestem ja, Gamrot, Beneil Dariush. To są dla niego naprawdę trudne walki, bo Dustin Poireir czy Justin Gaethje nigdy nie robią grapplingu. To tylko uderzacze. Dlatego to dla niego łatwe walki.

– On jednak zdaje sobie sprawę, że Islam Makhachev to dla niego bardzo trudny pojedynek.

Wspomniani Mateusz Gamrot i Beneil Dariush skrzyżują rękawice tego samego wieczoru w Abu Zabi. Obaj zawodnicy są przekonani, że ich starcie stanowić będzie eliminator, a zatem jego zwycięzca w kolejnej walce stanie naprzeciwko nowego mistrza, który zostanie wyłoniony kilka godzin później w brazylijsko-dagestańskim boju.

Szacunek, jaki Islam Makhachev okazał Mateuszowi Gamrotowi, jest o tyle niezaskakujące, że wcześniej z wielkim uznaniem o Polaku po jego wiktorii z Armanem Tsarukyanem wypowiedział się kompan Dagestańczyka Khabib Nurmagomedov. Były niepokonany mistrz wagi lekkiej stwierdził wówczas, że prędzej czy później dojdzie do walki Gamrota z Makhachevem, na szali której znajdzie się złoto.

– Sami uderzacze – kontynuował opowieści o rywalach Charlesa Islam. – Wszyscy goście, jakich pokonywał, to byli uderzacze… Obalę go bardzo szybko. Słuchajcie, skończył wszystkich przeciwników, bo to byli uderzacze. Ale Tony Ferguson miał trochę pojęcia o grapplingu i już nie był w stanie go skończyć.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Tony Ferguson był dla niego ciężkim zestawieniem i przewalczył z nim pięć (trzy) rund, bo Tony Ferguson wie coś o grapplingu. Nie szczególnie dużo, ale coś wie.

Makhachev jest wyraźnym bukmacherskim faworytem w starciu z Oliveirą – kurs na jego wiktorię na eFortuna.pl wynosi obecnie 1.52 – co jednak w najmniejszym stopniu go nie dziwi.

– Oczywiście, że go poturbuję – zapewnił. – Przegrał w UFC siedem razy. Nie będzie mu przykro, jeśli przegra jeszcze raz. Ludzie kończyli go siedem razy. Jacyś goście kończyli go siedem razy. I taki gość jest mistrzem w mojej dywizji. Bardzo mnie to smuci.

– Islam Makhachev zostanie nowym mistrzem w Abu Zabi – zapowiedział Dagestańczyk. – I Islam pokona potem wszystkich gości, jakich postawią naprzeciwko niego. Nie ma znaczenia, kto to będzie. I nie zamierzam wybierać sobie rywali. Nie będę opowiadał, że chcę Conora McGregora czy jakieś kasowe walki. Zleję tych, których wyszykuje mi UFC.

Cały wywiad poniżej.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.