KSWPolskie MMA

Wulkan energii! Mateusz Gamrot celebruje zwycięstwo Daniela Skibińskiego, ochroniarze są bezradni! (VIDEO)

Mateusz Gamrot harował w narożniku jak zły, aby wspierać swojego klubowego kolegę Daniela Skibińskiego na KSW 109.

Mateusz Gamrot eksplodował z radości, gdy Daniel Skibiński poddał Oskara Szczepaniak.

Gamer wspierał swojego przyjaciela z Czerwonego Smoka podczas gali KSW 109, która odbyła się w sobotę w Warszawie.

Zaprawionych w bojach Daniel nie był faworytem w starciu z młodszym o prawie dekadę Oskarem, ale przetrwawszy trudne chwile na początku walki – Berserker górował nad nim szybkościowo – w drugiej rundzie przeniósł walkę do parteru, gdzie porozbijał rywala łokciami i skończył duszeniem.

Wszystkiemu z narożnika przyglądał się Mateusz Gamrot, wespół z Marcinem Bilmanem i Łukaszem Rajewskim.

– Na samym wejściu jak wszedłem na arenę, to mi powiedzieli: dzisiaj na VIPa i na płytę to nie wchodzisz, przypilnuję tego – powiedział wesoło w rozmowie z Arturem Mazurem w Klatka po Klatce. – A ja mówię: cześć! Witam! Ale spoko, fajnie.

– Znam się z Danielem całe życie, bardzo mi zależy na nim, żeby wygrywał. Dobry chłopak, ciężko trenuje. Ma rodzinę, fantastyczny ojciec, co zresztą też chciał przekazać przez mikrofon, więc… Na rozgrzewce nawet powiedziałem, że jak ja bym się czuł. Przebierałem się z nim robić, ale mówię, jak trzeba, to wskoczę.

Na nagraniu, jakie opublikował na platformie X Artur Mazur, widać ociekającego energią Mateusza Gamrota, który co i rusz zrywa się na nogi, przekazując instrukcje swojemu kompanowi – uspokajany i usadzany przez ochroniarzy.

Gdy jednak Skiba finalizował duszenie, nikt nie był już w stanie powstrzymać Mateusza, który zerwał się na nogi, świętując.

– Starałem się być sobą po prostu, a nie powstrzymywać – powiedział o swoich reakcjach Gamer. – Wiesz, ja przy tym też nie tracę koncentracji. Mam dużo euforii, dużo energii, ale nie tracę przy tym koncentracji – wiem, co mam podpowiadać i wiem, jak mam się zachowywać. Moje ciało może być w euforii, skakać góra-dół, ale oczy są jak laser i widzą dany punkt, więc… Nie rozbijam się, robiąc te rzeczy.

– Ale jak już było zapięte, to sobie mogłem robić, co chciałem. Ochroniarze byli źli. Już mi powiedzieli, że dwóch mi przydzielili.

Pokonując Oskara Szczepaniaka, Daniel Skibiński powrócił na zwycięskie tory po porażce z Muslimem Tulshaevem. Jego bilans pod sztandarem KSW wynosi teraz 2-1.

Poniżej cały wywiad z Mateuszem Gamrotem.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button