UFC

Uciszył Szanghaj! Johnny Walker zmasakrował nogę Mingyanga Zhanga, ubił go uderzeniami (VIDEO)

W pojedynku wieńczącym galę UFC Fight Night w Szanghaju Johnny Walker wykoleił niepokonanego w oktagonie Mingyanga Zhanga.

Gremialnie skreślany Johnny Walker (22-9) pokonał faworyzowanego Mingyang Zhang (19-7) w walce wieczoru gali UFC Fight Night w Szanghaju.

Walker od razu ruszył po obalenie, ale skończył na plecach, przez moment nawet mając Zhanga w dosiadzie. Zepchnął rywala do gardy. Chińczyk kontrolował przeciwnika. Zrzucił kilka łokci z góry, poprawił młotami. Pozwolił następnie rywalowi wrócić na nogi. Tam wywarł presję.

Walker hasał do boków. Grzmotnął lowkingiem. Walker poszukał cepów, ale przeszył nimi powietrze. Próbował opędzać się od Zhanga kopnięciami, ale ten dopadł go z ciosami. Brazylijczyk zainicjował klincz, tam zwalniając tempo walki. Popracował kolanami, podczas gdy Zhang walczył o zerwanie uchwytu. Ostre wymian łokciami, ciosami, kolanami na zerwanie klinczu – obaj trafili, Walker mocniej? Walka wróciła w dystans.

Zhang wywierał presję, ale Walker hasał do swojej prawej. Bezpośredni lewy sierp Chińczyka, ale garda Brazylijczyka na posterunku. Walker polował na lowkingi. Brazylijczyk poszedł po obalenie, ale Chińczyk świetnie się wybronił, traktując jeszcze rywala łokciem na rozerwanie. W wymianach obaj trafili, Zhang nadal wywierał presję, choć jego aktywność spadła. Walker przestrzelił kopnięciami i prawym cepem. Runda pierwsza dobiegła końca.


PEŁNE WYNIKI UFC SZANGHAJ – TUTAJ


Tempo walki spadło w rundzie drugiej. Zawodnicy byli już zmęczeni. Zaczęli wymieniać się lowkingami. Te Walkera ważyły więcej! Po jednym z takowych Chińczyk padł na deski. Brazylijczyk poczuł krew, rzucił się na wijącego się przeciwnika, zasypując go gradem uderzeń. Zhang miotał się, próbował bronić, ale Walker nie ustawał, bombardując go ciosami. W końcu sędzia przerwał zawody!

Pokonując Mingyanga Zhanga, Johnny Walker przerwał czarną serię dwóch porażek. Po zwycięstwie wyzwał do walki Jana Błachowicza.

Seria czterech zwycięstw w oktagonie Mingyanga Zhanga dobiegła końca.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button