KSWPolskie MMA

Tylko kilka uderzeń w tył nieruchomej głowy! Leo Brichta po srogiej jatce ubił Werllessona Martinsa na KSW 111

Leo Brichta i Werlleson Martins dali na KSW 111 wyniszczającą batalię, która jednak pozostawiła po sobie wielki niesmak.

Leo Brichta (14-6) w kontrowersyjnych okolicznościach – bo wydaje się, że kilka razy w finalnej akcji grzmotnął rywala w tył głowy – pokonał przez nokaut Werllesona Martinsa (19-8) w ramach gali KSW 111 w Trzyńcu.

Ostro rozpoczęli walkę zawodnicy. Brichta poszukał latającego kolana na otwarcie, a potem prostym naruszył Martinsa. Ten odpowiedział potężnymi lowkingami. W wymianach to Brazylijczyk grzmotnął Czecha tak mocno, że ten aż przykląkł, ratując się potem desperackimi obaleniami. Zawodnicy się pokotłowali, a potem na rozerwanie klinczu Brichta zdzielił rywala łokciem.

W dystansie raz za razem dochodziło do srogich wymian. Obaj osadzali mocno stopy, rozpuszczając sierpy na lewo i prawo – i obaj mocno trafiali, co i rusz walcząc o okiełznanie błędnika. Brichta nie oddawał jednak pola, przenosząc tu i ówdzie akcję w klincz.

Zamknąwszy Brazylijczyka na ogrodzeniu, przeniósł walkę do parteru, tam unieruchomionego w żółwiu Martinsa zasypując gradem uderzeń. Brazylijczyk praktycznie się nie ruszał, ani nie bronił, ale ewidentnie kilka uderzeń Brichty wylądowało z tyłu jego głowy. Sędzia Łukasz Bosacki ostrzegł Czecha, ale ostatecznie przerwał walkę, orzekając – po dłuższej naradzie z oficjelami, którzy oglądali powtórki i wbrew ostrym protestom ekipy brazylijskiej – że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.

Poniżej nagranie z finalnej akcji.


PEŁNE WYNIKI KSW 111: DE FRIES VS. VOJCAK – TUTAJ


Aktualizacja w trakcie…

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button