UFC

„To już robi się żałosne” – Charles Oliveira nie zostawił suchej nitki na śmiałkach, którzy wyrazili gotowość do walki na UFC Rio de Janeiro

Rozdający swego czasu karty w 155 funtach UFC Charles Oliveira ostro skrytykował śmiałków, którzy zgłosili się do walki w zastępstwie za Rafaela Fizieva – a na jego słowa szybko odpowiedział Mateusz Gamrot.

Charles Oliveira zabrał po raz pierwszy głos na temat zawieruchy, jaka rozpętała się kilka dni temu, gdy Rafael Fiziev wypadł z walki, która miała zwieńczyć październikową galę UFC Fight Night w Rio de Janeiro.

Były brazylijski mistrz nie zostawił suchej nitki na śmiałkach, którzy publicznie – i być może zakulisowo – wyrazili gotowość na zastąpienie Azera.

– Wszyscy już wiedzą, że moja walka z Fizievem jest odwołana – powiedział Do Bronx w nagraniu, jakie opublikował w mediach społecznościowych. – Musicie jednak wiedzieć jedno. Nie dajcie się nabrać na bzdury, jakie wygadują inni zawodnicy. „Wchodzę w to, ja chcę, ja chcę!”. Bo gdy dzwoni do nich UFC, to nagle okazuje się, że „ups, ale moja waga”, „jednak nie mogę”. Bawią się w te głupie gierki tylko po to, żeby ściągnąć na siebie trochę uwagi.

– Zapomnijcie o tym. To już się robi żałosne. Jedni podnoszą rękę, zgłaszają się inni, ale gdy nastaje czas, żeby odpowiedzieli UFC, co robią? „Nie mogę”, „brzuch mnie boli”, „złamałem paluszek”, „uszkodziłem rękę”. Wystarczy już tych żenujących głupot.

Niewidziany w akcji od czerwcowej porażki przez nokaut w mistrzowskim starciu z Ilią Topurią Brazylijczyk podkreślił jednak, że ani myśli wycofywać się z występu w Rio de Janeiro. Walka przed własną publicznością jest dla niego bardzo ważna, bo jest świadom, że taka okazja może się szybko nie powtórzyć.

– Chcę walczyć na UFC w Rio – powiedział. – Sam prosiłem o tę walkę. Mój rywal doznał kontuzji i nagle pojawiło się dziesięciu innych, którzy mówią, że chętnie wejdą – ale gdy dochodzi do konkretów, to nagle coś ich boli. Skończcie z tymi żenującymi zagrywkami.

– Chcecie sławy? Zajmijcie się czymś innym. Nie opowiadajcie, że chcecie tej walki, jeśli wiecie, że tak naprawdę to kłamstwo.

Publicznie gotowość na zastąpienie Rafaela Oliveiry w walce z Charlesem Oliveirą wyrazili Renato Moicano, Mateusz Gamrot i Benoit Saint-Denis. W sobotę z grona tego wycofał się ten ostatni.

Gala UFC Fight Night w Rio de Janeiro odbędzie się 11 października.

Aktualizacja: Mateusz Gamrot zareagował na słowa Charlesa Oliveiry.

– Szacunek, Charlesie Oliveiro, ale powiedziałem UFC wprost: chcę walczyć z tobą na twoim terenie – napisał polski zawodnik. – To będzie prawdziwe dzieło sztuki w parterze i jestem gotów, aby to udowodnić!

Wygląda zatem na to, że Gamer żadnych dodatkowych warunków organizatorom nie stawia.

Poniżej omówienie całego zamieszania.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button