Rewanż pod sztandarem OKTAGON MMA? Mariusz Pudzianowski reaguje na zakontraktowanie Michała Materli i możliwe starcie: „Rękawic na kołku nie zawiesiłem!!!”

Mariusz Pudzianowski skomentował spekulacje na temat potencjalnego rewanżu z Michałem Materlą pod sztandarem czesko-słowackiego OKTAGONU.

W sobotę szerokim echem nad Wisłą odbił się angaż Michała Materli w OKTAGON MMA. Czesi i Słowacy ogłosili, że 11 kwietnia ruszą na podbój nadwiślańskiej sceny MMA, organizując w Szczecinie galę OKTAGON MMA 86. Jej głównym bohaterem będzie właśnie były mistrz KSW i bijące serce polskiej organizacji Michał Materla.

W przestrzeni medialnej błyskawicznie zaroiło się od pomysłów na rywala dla szczecińskiego Berskerkera. Jednym z najczęściej przewijających się w tym kontekście nazwisk jest Mariusz Pudzianowski.

Materla i Pudzianowski zmierzyli się pod sztandarem KSW w 2022 roku. Skazywany wówczas na porażkę były strongman ciężko znokautował Berskerkera w pierwszej rundzie.

Tajemnicą poliszynela jest, że szczecinianinowi od dawna bardzo zależało na rewanżu. Czy kiedykolwiek do niego dojdzie, nie wiadomo. Głos w temacie potencjalnej drugiej walki zabrał natomiast w sobotę Pudzian, który zacytował artykuł na Interii, dodając kilka słów od siebie.

– Wszystko jest możliwe! – napisał Mariusz w swoich mediach społecznościowych. – Niebawem będzie głośno!! Rękawic na kołku nie zawiesiłem!!!

– Nie muszę być najlepszy, nie muszę wygrywać za każdym razem!! Wystarczy, że pracuję konsekwentnie, systematycznie i nie poddaję się! Bo inni szczekają i plują jadem!!! Pokażę jeszcze pazurki!!

Nie do końca wiadomo, w jakiej formule mógłby odbyć się rewanż Pudzianowskiego z Materlą, bo ten ostatni na zasadach MMA już z powodu problemów zdrowotnych wojować nie może.

Mariusz Pudzianowski nie był widziany w akcji od kwietnia tego roku, gdy przegrał w KSW z Eddiem Hallem. Była to dla niego trzecia przegrana z rzędu po tych, jakie zafundowali mu Mamed Khalidov i Artur Szpilka.

48-latek od dłuższego czasu jest łączony z organizacją FAME, ale póki co brak szczegółów w temacie potencjalnej współpracy. Mariusz Pudzianowski publicznie wojuje natomiast z KSW, zarzucając polskiemu gigantowi niewypłacenie należnych mu jakoby pieniędzy za starcie z Eddiem Hallem.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.