KSWPolskie MMA

Profesor! Alain Van De Merckt zdominował w parterze i poddał Borysa Dzikowskiego na KSW 109 (VIDEO)

Alain Van De Merckt nie dał żadnych szans Borysowi Dzikowskiemu, poddając Polaka w rundzie drugiej na KSW 109.

Parterowo usposobiony Alain Van De Merckt (9-1) zdominował i poddał Borysa Dzikowskiego (4-3) podczas gali KSW 109 w Warszawie.

Dobre prawe krzyżowe Van De Merckta na otwarcie walki. Belg szybko przeniósł bez problemów walkę do parteru, przewracając Dzikowskiego przy siatce. Kilka uderzeń spadło na głowę unieruchomionego na dole Polaka. Van De Merckt zaszedł naszemu zawodnikowi za plecy, czając się na duszenie. Minęła połowa rundy pierwszej.

Borys nadal pozostawał w objęciach Alaina. Ten spróbował ponownie duszenia, bardziej na szczękę niż szyję. Ciągnął jak zły… Dzikowski zachował jednak spokój, przetrwał – choć pozostał z rywalem za plecami.

W kotle Van De Merckt sprawnie przedarł się do dosiadu. Dzikowski wił się jak zły. Kilka uderzeń w wykonaniu Belga, który – wydawało się – mógł z tej pozycji zrobić więcej. Runda pierwsza dobiegła końca.

Od lowkingów rozpoczął Borys drugą odsłonę. Dobry prawy prosty Van De Merckta. Belg zszedł do nogi Dzikowskiego, ponownie – jak w rundzie pierwszej – z dziecinną łatwością przenosząc walkę do parteru. Trafił do półgardy.


PEŁNE WYNIKI KSW 109 – TUTAJ


Belgijski zawodnik czaił się na trójkąt rękami, ale Polak wybronił się. Van De Merckt spokojnie, cierpliwie kontrolował naszego zawodnika. Kilka uderzeń, łokci spadło na głowę niezdolnego do wydostania się z niedogodnej pozycji Dzikowskiego.

Van De Merckt przedarł się do dosiadu. Mocne uderzenia spadły na głowę Dzikowskiego, zaatakował trójkątem rękami… Zapiął ciasno! Borys próbował się wydostać, znaleźć odrobinę przestrzeni do oddychania, ale nie był w stanie – poddał walkę!

Alain Van De Merckt powrócił tym samym na zwycięskie tory po debiucie w KSW, który przegrał z Laidem Zerhounim.

Dla Borysa Dzikowskiego była to druga przegrana z rzędu i trzecia w ostatnich czterech występach. Jego bilans pod sztandarem KSW wynosi teraz 3-3.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button