Pojedynek z Khamzatem Chimaevem? Jest komentarz Islama Makhacheva!

Khamzat Chimaev nie ma problemu z walkami z Dagestańczykami – ale ci, a przynajmniej Islam Makhachev, podchodzą do tematu ostrożnie.

Rozdający swego czasu karty w wadze lekkiej UFC Islam Makhachev zabrał głos na temat potencjalnego starcia ze świeżo upieczonym mistrzem 185 funtów Khamzatem Chimaevem.

Przed tygodniem w walce wieczoru gali UFC 319 w Chicago niepokonany w zawodowej karierze Czeczen zdominował na pełnym dystansie Dricusa Du Plessisa, rozsiadając się na tronie dywizji średniej.

Goszcząc na konferencji prasowej w Machaczkale przed galą Eagle FC, Islam Makhachev skomentował wiktorię Czeczena.

– Oczywiście byłem pod wrażeniem jego dominacji – powiedział Dagestańczyk. – Dobrze rozkładał siły, nie szukał niczego na siłę, nie wkładał nawet większej mocy w uderzenie. Po prostu realizował cel, który zakładał sięgnięcie po tytuł mistrzowski.

– Wydaje mi się, że gdyby chciał, to mógł wyrządzić więcej obrażeń i poszukać skończenia. Byłem pod wrażeniem, jak łatwo przenosił walkę do parteru i jak dobrze tam kontrolował.

Zarówno w drodze do walki, jak i po niej Wilk nie wykluczał marszu po drugi tytuł mistrzowski. Zapowiedział, że prawdopodobnie byłby w stanie powrócić do kategorii półśredniej, choć nie zamykał też drzwi przed migracją do dywizji półciężkiej.

Świadom, że w obu wagach są już zaplanowane mistrzowskie boje – Jacka Delli Maddaleny z Islamem Makhachevem oraz Magomeda Ankalaeva z Alexem Pereirą – czeczeński Wilk, wspierany przez rozdającego karty w regionie Ramzana Kadyrova, nie wydawał się przeciwny oktagonowej wojaczce z żadnym z Dagestańczyków, jeśli wygraliby oni swoje najbliższe walki.

Jak natomiast do potencjalnego starcia z Chimaevem podchodzi Makhachev?

– Odpowiadając na to pytanie, nie chcę wzniecić żadnych konfliktów między naszymi narodami – odparł Islam. – Zobaczymy. Mam przed sobą ciężką walkę. Zobaczymy po walce.

Nie wiadomo póki co, kiedy dojdzie do pojedynku Jacka Delli Maddaleny z Islamem Makhachevem. Spekuluje się, że dojdzie do niej podczas listopadowej gali UFC 322 w Nowym Jorku.

Poniżej podsumowanie ostatnich wydarzeń na polskiej i światowej scenie MMA.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.