„Paddy-idiota” wśród 3 rywali na celowniku Mateusza Gamrota! Polak zdradził też, z kim walczyć nie zamierza!

Mateusz Gamrot wskazał trzech idealnych przeciwników na swoją kolejną walkę, a także takich, z którymi walczyć nie zamierza.

Powróciwszy na zwycięskie tory – sponiewierał podczas sobotniej gali UFC Fight Night w Las Vegas Ludovita Kleina – Mateusz Gamrot wziął na celownik trzech przeciwników. Wskazał też, z którymi rywalami walczyć nie zamierza.

W rozmowie z UFC News polski zawodnik nie ukrywał zadowolenia ze swojego występu w UFC APEX, gdzie jego aktualny bilans wynosi 6-0.

– Jestem zadowolony – powiedział. – Może nie był to występ na 100%, ale cieszę się. Było jiu-jitsu, były zapasy, była stójka. Było wszystko.

– A zatem krok po kroku. Kolejny gość odhaczony, więc dajcie mi następnego i będę jeszcze lepszy.

– Przygotowałem się na wszystko, więc nie byłem zaskoczony. Być może był trochę przestraszony i zbyt długo czekał na moje obalenia. Dlatego być może był taki ostrożny.

– Dla mnie to było jednak wielkie ryzyko. Walka z gościem spoza rankingu. Przede wszystkim musiałem zatem zachować w klatce mądrość.

Pokonując Ludovita Kleina, Mateusz Gamrot powrócił na zwycięskie tory po zeszłorocznej porażce z Danem Hookerem, broniąc jednocześnie swojej 7. pozycji w rankingu.

Wśród przeciwników, których Polak ma teraz na oku, znalazł się także właśnie celujący w powrót we wrześniu lub październiku Nowozelandczyk…

Dalsza część artykułu pod poniższym nagraniem z podsumowaniem wiktorii Mateusza Gamrota.

– Mogę walczyć z każdym – zapowiedział Polak. – Z każdym! Patrzę oczywiście na rywali, którzy są nade mną w rankingu, ale to bez znaczenia. UFC daje mi nazwisko, nigdy nie odmawiam.

– Teraz jednak wziąłem gościa spoza rankingu, więc na 100% zasługuję teraz na przeciwnika z rankingu. Walka z Hookerem w Australii była bliska. Ma teraz kontuzję ręki, więc życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia, ale na pewno mamy niezałatwione sprawy.

– Paddy-idiota? Żaden problem! Benoit Saint-Denis szuka dymów? Żaden problem! Każdy! Wszyscy! Poza gośćmi z ATT, bo to moi przyjaciele, klubowi koledzy, trenujemy razem. Ale poza nimi? Każdy!

Nie ulega wątpliwości, że do grona kolegów z ATT Mateusz Gamrot zalicza Dustina Poiriera, Renato Moicano i Granta Dawsona. Czy wlicza tam także Armana Tsarukyana? Tego nie wiadomo…

Co zaś tyczy się wyzwanych do walki rywali, to wspomniany Benoit Saint-Denis, okupujący 13. pozycję w rankingu, zdążył już wielokrotnie w ostatnich tygodniach wyrazić pełną gotowość na konfrontację z Polakiem, najchętniej przy okazji wrześniowej gali w Paryżu.

Z kolei Paddy Pimblett – sklasyfikowany tuż za Gamerem, na 8. miejscu – nie raz, nie dwa dawał już do zrozumienia, że pojedynek z Polakiem kompletnie go nie interesuje. Niepokonany w oktagonie UFC Brytyjczyk chce walczyć z Justinem Gaethje podczas październikowej gali w Abu Zabi.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.