UFC

„Od razu pomyślałem: co ty sobie, k***a, wyobrażałeś?” – były zawodnik i komentator UFC reaguje na swój błędny typ na walkę Mateusza Gamrota

Na światowej scenie rozbrzmiewają ostatnie echa sobotniej gali UFC Rio, podczas której Charles Oliveira poddał Mateusza Gamrota.

Paul Felder był jednym z byłych zawodników, a obecnie komentatorów i ekspertów MMA – obok między innymi Dina Thomasa – który prognozował, że w walce wieczoru sobotniej gali UFC Fight Night Mateusz Gamrot uciszy Rio de Janeiro, pokonując Charlesa Oliveirę.

Przewidywania Amerykanina nie sprawdziły się. Doskonale dysponowany Brazylijczyk wyraźnie przeważał, poddając Polaka w drugiej rundzie zawodów.

W najnowszej odsłonie podcastu Believe You Me, który prowadzi wspólnie z Michaelem Bispingiem, Paul Felder uderzył się w piersi.

– Oglądałem tę galę i gdy tylko zaczęła się ta walka, przypomniałem sobie o naszym podcaście, przypomniałem sobie, że wytypowałem, że wygra Gamrot – powiedział Amerykanin. – I od razu pomyślałem sobie: co ty sobie, k***a, wyobrażałeś? Czasami typujesz te walki i starasz się być taki fajny, wyróżnić się na tle innych. Za bardzo sobie to skomplikowałem. Za dużo myślałem o tym, że nie jest zadowolony z takiego zestawienia. Za dużo myślałem o tym nokaucie, którego ostatnio doznał. (…)

– Biorę to na klatę. Myliłem się okrutnie. Wyglądał w parterze fantastycznie, jak zawsze. Był agresywny w stójce, gdzie powinien być agresywny. Klasyczny Charles Oliveira, który odpalił kolejne szalone poddanie, jak to Charles.

– Nie przywiązywałem odpowiedniej wagi do jego bilansu w Brazylii. Ma jakiś szalony bilans walk u siebie. Za mało uwagi poświęcam tego rodzaju rzeczom. Teraz zacznę przyglądać się tym wszystkim statystykom, zacznę porządnie analizować swoje typy.

– W pewien sposób chciałem w głębi serca, żeby Charles to wygrał, bo to mój były rywal, zawodnik, którego bardzo szanuję i uwielbiam oglądać. Byłem więc przeszczęśliwy. No ale to samo tyczy się Gamrota. Młody gość, który idzie po swoje, który podjął duże ryzyko, biorąc tę walkę, bo chciał udowodnić, że należy do ścisłej czołówki. Nie poszło po jego myśli, ale szacunek dla niego za podjęcie wyzwania.

– No ale nie możesz złościć się na to, że Charles odnosi kolejne zwycięstwo w Brazylii w taki sposób.

Poniżej podsumowanie walki.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button