Niepokojące wieści przed sobotnią galą UFC w Rio de Janeiro? Mateusz Gamrot przyznaje: „Jest dużo, no”
Mateusz Gamrot znajduje się na ostatniej prostej przed najważniejszym pojedynkiem w karierze, jaki w sobotę stoczy w Rio de Janeiro z Charlesem Oliveirą.
W drodze do walki Mateusza Gamrota z Charlesem Oliveirą regularnie w przestrzeni medialnej podnosi się temat bardzo krótkiego obozu przygotowawczego Polaka. Wszak Gamer wszedł na zastępstwo za kontuzjowanego Rafaela Fizieva niespełna trzy tygodnie przed galą, w międzyczasie wylatując też do Stanów Zjednoczonych, aby szlifować formę w American Top Team.
Okazuje się jednak, że skrócony mocno obóz przygotowawczy może odbić się nie tylko na formie kondycyjnego polskiego zawodnika, ale także na innym szalenie istotnym elemencie, który podnoszony póki co medialnie nie był. Chodzi o limit wagowy.
Polski lekki nigdy w swojej dotychczasowej karierze, obejmującej 28 zawodowych walk, nie przestrzelił ustalonej wagi, a raz zdarzyło mi się nawet zmieścić w mistrzowskim limicie kategorii piórkowej. Jako zawodnik, który poniżej pewnego wysokiego poziomu intensywności treningowej nie schodzi nigdy, Mateusz zawsze utrzymuje formę, nie nabierając nadmiarowego balastu.
Nadal co prawda nic nie wskazuje, aby cokolwiek w tej materii się zmieniło – wszak do ważenia pozostało jeszcze kilkanaście godzin – ale w najnowszym wywiadzie, jakiego Gamer udzielił Pawłowi Wyrobkowi z Polsat Sport, padły niepokojące słowa w tym właśnie temacie.
– Kończąc już powolutku, bo wiem też, że ten trudny moment przed tobą za chwilę, robienie wagi – powiedział dziennikarz. – No właśnie, dużo kilogramów zostało, jeśli możesz zdradzić?
– Dużo, no – odpowiedział lakonicznie Mateusz.
– Będzie co robić. Dobrze, to nie dopytuję w takim razie, bo widzę po minie, że to nie będzie łatwe…
– Ostatnie dwadzieścia ileś godzin – powiedział Gamer. – O dziewiątej było dwadzieścia cztery (godziny). Najtrudniejszy okres teraz. No, robienie wagi nigdy nie jest przyjemne, ale jest dużo, no.
Dla Charlesa Oliveiry, który ścina bardzo dużo kilogramów, robienie wagi też może stanowić pewnego rodzaju wyzwanie. Będzie to bowiem dla Brazylijczyka drugie ścinanie w odstępie ledwie 105 dni, gdy w pojedynku z Ilią Topurią zrobił limit mistrzowski.
Mateusz i Charles muszą zmieścić się w 156-funtowym limicie podczas ważenia, które rozpocznie się w Rio de Janeiro w piątek o godzinie 9:00 i potrwa do 11:00. W Polsce oznacza to godziny 14-16.
Cały wywiad jest dostępny tutaj.
Poniżej nagranie z analizą i ostatecznym typem na zwycięzcę.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
