UFC

„Najdelikatniejsze techniczne lanie, jakie kiedykolwiek dostałem” – były średni wspomina sparing z Islamem Makhachevem

W przestrzeni medialnej pojawiły się nagrania, na których widać formę fizyczną Islama Makhacheva przed debiutem w wadze półśredniej UFC.

Nie zasypia gruszek w popiele były mistrz kategorii lekkiej UFC Islam Makhachev, który już niebawem powalczy o tytuł mistrzowski wagi półśredniej. Dagestańczyk zapowiadał budowę pokaźniejszego płaszcza mięśniowego i wygląda na to, że cel ten zrealizował.

O tron 170 funtów Islam Makhachev powalczy z tamtejszym mistrzem Jackiem Dellą Maddaleną. Pojedynek ten zwieńczy galę UFC 322, która odbędzie się 15 listopada w Nowym Jorku.

Kilka tygodni temu Dagestańczyk twierdził, że nie idzie mu najlepiej przybieranie masy, ale później oświadczył, że wszystko już w tej materii gra.

– Przed poprzednim obozem ważyłem około 83-84 kilogramy – powiedział w sierpniu. – Gdy trzymam się diety podczas aktualnego obozu przygotowawczego, moja waga wzrosła do 86 kilogramów. Wczoraj tyle ważyłem. Wydaje mi się, że można powiedzieć, że mam optymalną wagę, przy której komfortowo mi się trenuje z innymi zawodnikami walczącymi w 77 kilogramach.

– Nie mam planów dalszego przybierania na wadze. Jeśli jeszcze pójdzie w górę, to pewnie maksymalnie o kilogram albo dwa. Już i tak dużo pracy podczas tego obozu przygotowawczego wykonałem z żelastwem.

Jak przed debiutem w 170 funtach prezentuje się Islam Makhachev? W niedzielę relację z przyjacielskich zapasów na plaży z Dagestańczykiem wstawił niejaki Kris Fade.

Z nieco ponad tydzień temu przed galą UFC 320, na której pokonał Nikolaya Veretennikova, o sparingu z Islamem Makhachevem opowiedział Punahele Soriano.

– Kiedyś, gdy biłem się jeszcze w wadze średniej, to było chyba w czasach zarazy… – zaczął swoją opowieść Hawajczyk w rozmowie z MMAJunkie.com. – No ale żadnych wymówek! Ali (Abdelaziz) napisał do mnie i mówi: hej, chcesz dzisiaj potrenować? Odpowiadam, że jasne, potrenuję.

– Przyjeżdżam a tam tylko ja i Islam. A to był jeszcze Islam, który bił się w 155 funtach, a ja nadal walczyłem w wadze średniej. I po prostu spuszczał mi srogi łomot przez cały sparing. Ma naprawdę dobrą sylwetkę. Świetnie się wpasuje w 170 funtów.

– Nie był to taki sparing jak na przykład z Seanem Stricklandem, gdy wychodzisz z klatki zakrwawiony, obity, ze wstrząśnieniem mózgu. To było prawdopodobnie najdelikatniejsze techniczne lanie, jakie kiedykolwiek dostałem. Pamiętam, że wychodząc z klatki, pomyślałem, że no muszę się jednak poprawić.

Poniżej podsumowanie walki wieczoru UFC Rio.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button