UFC

Marsz zemsty rozpoczęty! „Chcę go złamać” – Cezary Oleksiejczuk rzucił wyzwanie Sharabutdinowi Magomedovowi

Cezary Oleksiejczuk ma już na swoim bitewnym radarze pierwszego przeciwnika, któremu chciałby spuścić łomot w oktagonie UFC.

Nie zasypia gruszek w popiele Cezary Oleksiejczuk. Ledwie Polak otrzymał kontrakt z UFC, a już rzucił pierwsze wyzwanie!

W sobotę w Las Vegas Cezary Oleksiejczuk w ledwie 36 sekund zdemolował Theo Haiga w ramach co-main eventu gali Contender Series. Wiktorią tą zapewnił sobie kontrakt z organizacją UFC, pomimo iż nie popisał się przy przerwaniu walki sędzia.

Po gali polski zawodnik udzielił krótkiego wywiadu Laurze Sanko.

– Spełniłem swoje marzenie – powiedział Czarek. – Cieszę się, bo wiele lat ciężko na to pracowałem. Były wzloty, upadki, nigdy się nie poddałem i spełniłem to marzenie.

– Teraz będziemy się wyprowadzać nawzajem (z Michałem do oktagonu). Ja będę u Michała stał, Michał u mnie. Tworzymy historię. Będziemy pierwszymi braćmi z Polski w UFC. To jest niesamowite uczucie.

Pokonując Theo Haiga, Cezary Oleksiejczuk odniósł czwarte zwycięstwo z rzędu. Wygrał trzynaście z ostatnich czternastu pojedynków.

Zapytany, kiedy chciałby zadebiutować w oktagonie UFC, nasz zawodnik długo się nie zastanawiał, wskazując nawet konkretnego przeciwnika, z którym najchętniej poszedłby na pięści.

– Mam nadzieję, że jak najszybciej dostanę propozycję – powiedział. – Jestem też tu po to, żeby pomścić wszystkie porażki mojego brata.

– Na początku chciałbym się zmierzyć z Sharabulletem i po prostu zrewanżować się za mojego brata. Byłem na tej walce z Sharą. Michał dał świetny pokaz, ale ja chcę go złamać i przywrócić naszą siłę, pokazać, kto tu rządzi. Chcę się po prostu zrewanżować.

Przywołany przez Cezarego Oleksiejczuka Sharabutdin Magomedov zmierzył się z wchodzącym wtedy bez pełnych przygotowań Michałem Oleksiejczukiem rok temu, zwyciężając jednogłośną decyzją sędziowską.

Dagestańczyk legitymuje się w oktagonie bilansem 5-1. Jedynej porażki doznał w starciu z Michaelem Pagem. Na zwycięskie tory powrócił w lipcu, pokonując na pełnym dystansie Marca-Andre Barriaulta.

Obecnie Pirat nie ma żadnej zaplanowanej walki. Tłumacząc słowa Cezarego Oleksiejczuka, menadżer Polaka Paweł Kowalik zaprosił Dagestańczyka w bitewne tany na okoliczność październikowej gali UFC 321 w Abu Zabi.

Cezary Oleksiejczuk vs. Sharabutdin Magomedov - kto wygrałby?

Poniżej analiza sobotniej walki Roberta Ruchały z Williamem Gomisem na UFC Paryż.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button