
Ilia Topuria wskazał dwóch możliwych rywali na UFC 317, Dana White potwierdził, czyli… Dramaty Armana Tsarukyana!
Ilia Topuria ujawnił dwie możliwości na walkę wieczoru czerwcowej gali UFC 317. Jego słowa potwierdził szef organizacji Dana White.
Fatalne wieści napłynęły z Hiszpanii a następnie ze Stanów Zjednoczonych dla Armana Tsarukyana!
Zatopiwszy w styczniu wyszykowaną pod niego galę UFC 311, a następnie zuchwale odrzuciwszy propozycję rewanżu z Mateuszem Gamrotem, w zeszłym tygodniu Ormianin śmiało kreślił scenariusz, w którym niebawem powalczy o tytuł mistrzowski. Stwierdził mianowicie, że jeśli mistrz 155 funtów Islam Makhachev przejdzie do wagi półśredniej, wtedy o opuszczony przez Dagestańczyka tron wojował będzie z Ilią Topurią.
Tymczasem na mieście inne są już treście.
W czwartek El Matador zawitał bowiem do programu El Hormiguero, gdzie miał wskazać przeciwnika, z którym pójdzie w bitewne tany podczas gali UFC 317, zaplanowanej na 28 czerwca w Las Vegas. I rzeczywiście wskazał – tyle że dwóch. Wśród nich zabrakło natomiast Ahalkalaketsa.
Gruzin stwierdził mianowicie, że na UFC 317 wojował będzie o prawowity tytuł mistrzowski z Islamem Makhachevem lub Charlesem Oliveirą. Wszystko rozstrzygnie się w sobotę podczas gali UFC 315 w Montrealu. Jeśli w walce wieczoru Belal Muhammad pokona Jacka Dellę Maddalenę, Islam Makhachev pozostanie w 155 funtach i to właśnie on będzie rywalem El Matadora w Las Vegas. Kolejnym przeciwnikiem dla Remember The Name będzie natomiast rezerwowy do sobotniego main eventu, czyli Ian Garry.
Jeśli zaś w sobotę w Montrealu dojdzie do zmiany na tronie 170 funtów, Islam Makhachev zwakuje pas wagi lekkiej, ruszając w pogoń za nowym australijskim mistrzem. W takim to scenariuszu Ilia Topuria pójdzie 28 czerwca w oktagonowe tany z Charlesem Oliveirą.
– Nie chcę mówić, że (Dagestańczycy) się obawiają, bo wszyscy, którzy zajmują się tym sportem… – powiedział Topuria. – Dla nich wchodzenie do oktagonu to codzienność. Natomiast uważam, że Makhachev jest ostrożny. Nie chce ze mną walczyć wyłącznie z jednego powodu – wie, że go pokonam. Popatrzcie na UFC 311. Gdy Tsarukyan wypadł, w jednej chwili zaakceptował walkę z Moicano. A teraz tego nie robi.
– Makhachev próbuje zmienić kategorię wagową. Szuka nowego wyzwania. Zabrakło mu jednak takiej odwagi, jaką pokazałem ja. Dlaczego trzymasz się kurczowo tego pasa?
Czy rzeczywiście rywala dla Gruzina – tj. Islama Makhacheva lub Charlesa Oliveirę – wyłoni walka wieczoru UFC 315? Zapytano o to podczas konferencji prasowej w Montrealu, Dana White potwierdził słowa El Matadora.
– Tak, wiele rzeczy jest ciągle w grze, ale, tak, to dość precyzyjny opis – stwierdził amerykański promotor.
Co stanie się natomiast ze wspomnianym Armanem Tsarukyanem? Wydaje się, że skoro o pas walczyć jednak nie będzie, to korzystniejsza dla niego byłaby w sobotę wiktoria Muhammada. W konsekwencji bowiem Makhachev stanąłby do boju z Topurią, a bez walki pozostałby Oliveira, którego Ormianin od dawna wyzywa do rewanżu.
Poniżej najnowsza seria pytań i odpowiedzi.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.