„Doradziłbym Khamzatowi, żeby bił się z nim w stójce” – Khabib wyjaśnia szaloną radę dla Chimaeva na walkę z Du Plessisem na UFC 319

Khabib Nurmagomedov wziął pod lupę starcie Dricusa Du Plessisa z Khamzatem Chimaevem na UFC 319, wskazując rady, jakich udzieliłby Czeczenowi jako trener.

Osobliwą radą dla Khamzata Chimaeva podzielił się były mistrz wagi lekkiej UFC Khabib Nurmagomedov przed starciem Czeczena z Dricusem Du Plessisem.

Niepokonany w zawodowej karierze Wilk skonfrontuje się z południowoafrykańskim mistrzem wagi średniej 16 lipca w ramach gali UFC 319 w Chicago.

Goszcząc na kanale Adama Zubayrayeva, Dagestański Orzeł wziął pod lupę rzeczone starcie, wskazując kluczowe aspekty, które jego zdaniem mogą przesądzić o wyniku.

– Nie jest fizycznie większy od Khamzata – powiedział Khabib o Dricusie. – Może będzie trochę wyższy, ale pod kątem wagi nie sądzę, aby był większy.

– Najważniejsze, żeby Khamzat dotarł do tej walki. Odbywa się w Chicago, prawda? Bardzo dobra walka. To trochę taki kulminacyjny dla niego moment. Wszystko, co robiłeś, te wszystkie przygotowania, wszystko prowadziło do tej walki. I teraz musisz to potwierdzić. Wszystko albo nic. Teraz jest czas, aby błyszczeć. To jednocześnie wielki test.

– (Du Plessis) to typ zawodnika, który walczy do końca, jeśli go nie znokautujesz. Ile on ostatnio toczył walk? Pięć? Wszystkie były… Dostawał ciosy, walczył dalej. Interesujący zawodnik. Bardzo twardy. Lubi jatki. Taki trochę niekonwencjonalny kickbokser. Rzuca ciosy, kopie.

– Tym, co jest dobre u Du Plessisa – a w zasadzie to może złe – jest to, że nie jest może szczególnie precyzyjny, ale wyprowadza bardzo dużo uderzeń. Cały czas ciosy, cały czas kopnięcia. Zawsze atakuje. Naciera.

– Nawet ze Stricklandem tak było. Konkretnie pomyliłem się w temacie tej walki. Sądziłem, że presja ze strony Stricklanda zapewni mu zwycięstwo, a Du Plessis go rozbił. Wyprowadza masę uderzeń. Nie stoi w miejscu.

– Są zawodnicy, którzy są cierpliwi, czekają, mierzą, reagują. Z kolei inni – nawet jeśli ich technika nie jest najlepsza – po prostu wyprowadzają dużo uderzeń.

Najciekawsza jednak z tegoż wywodu Khabiba była jego konkluzja.

– Uważam, że… – powiedział Dagestańczyk. – Osobiście doradziłbym Khamzatowi, żeby bił się z nim w stójce.

Nurmagomedov zdaje sobie w pełni sprawę, że styl Chimaeva zasadza się na huraganowych atakach od początku pojedynku, celem skończenia rywala, ale uważa, że na okoliczność walki z Du Plessisem może okazać się to problematyczne.

– Gdybym był jego trenerem, to dałbym mu inne rady – powiedział, odrzucając ultra-agresywną taktykę od początku. – Jeśli popatrzeć na czysty boks, to Khamzat jest lepszy. Mówimy o czystym boksie. Takie jest moje zdanie.

– Jest jedna rzecz. Jasne, możesz ruszyć od początku agresywnie, w pierwszej rundzie, w drugiej rundzie, ale jeśli go nie skończysz, to stracisz dużo sił. A potem będziesz jednak potrzebował tych mistrzowskich rund. A Khamzat jeszcze nie walczył w rundach mistrzowskich. Chyba nigdy wcześniej.

– A ten gość? Od ilu lat walczy w mistrzowskich walkach? Od czterech lat? Nawet wcześniej to robił. Bił się w walkach wieczoru. Ma ogromne doświadczenie. Trzeba brać to pod uwagę.

– Gdy przygotowujesz się na taką walkę, musisz brać pod uwagę wszystkie możliwe scenariusze. Nie możesz tam wychodzić z jednym nastawieniem „zniszczę go”. Musisz przemyśleć, co robić, jeśli wydarzy się jedno, jeśli wydarzy się drugie, to albo tamto. Musisz przyjrzeć się innym możliwościom.

– Sam osobiście nigdy nie miałem dużych problemów z układaniem sobie planów na walkę. Plan zawsze był jeden – wychodzę i obalam. Jeśli dam radę obalić, obalę, a jeśli nie dam rady obalić, spróbuję sto razy.

– Jednak u Khamzata w walkach tego nie widać. Popatrzmy na walki z, nie wiem, Kamaru, Gilbertem. W późniejszych rundach odpuszcza zapasy i zaczyna bić się w stójce. W zapasy idzie na początku, a jak się nie uda, to bije się w stójce. Gdyby jednak od początku wymieniał się z nimi uderzeniami, szłoby mu jeszcze lepiej. Zarówno w walce z Gilbertem, jak i Kamaru. Nie straciłby tyle energii.

– Ma wokół siebie ekipę trenerską. To dla mnie bardzo ciekawa walka.

Poniżej podsumowanie sobotniej gali UFC 318.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.