UFC

Czym poddać Charlesa Oliveirę? Mateusz Szczeciński i Kamil Wilk podpowiedzieli Mateuszowi Gamrotowi: „Mam przygotowane kontrataki”

Mateusz Gamrot otrzymał wskazówki od czołowych polskich grapplerów nt. płaszczyzny parterowej, w której mógłby zaatakować Charlesa Oliveirę na UFC Rio.

Mateusz Gamrot nie ma najmniejszych wątpliwości – sobotni pojedynek z Charlesem Oliveirą na UFC Fight Night w Rio de Janeiro będzie najważniejszym w jego dotychczasowej, obejmującej 28 walk, karierze.

– Jest to największa walka w mojej karierze, najbardziej niebezpieczny rywal – powiedział Gamer w najnowszej rozmowie z Pawłem Wyrobkiem z Polsat Sport Gamer. – Jeśli spojrzeć na jego historię, to sama o sobie świadczy. Legenda i UFC, i Brazylii, więc niesamowity zaszczyt spotkał mnie, aby się z nim spotkać.

– Myślę, że to jest wspaniały moment, żeby zamienić się miejscami po prostu. W jego własnym domu zabrać mu duszę i przejąć jego miejsce.

– Czwarty w rankingu, były mistrz, wielkie nazwisko, więc, stary, wygrana z nim naprawdę otwiera mi drzwi do największego MMA, jeżeli chodzi o UFC. I na pewno mnie plasuje w czubie kategorii wagowej.

– Nie chcę zbytnio rozmyślać, co może być dalej albo z kim mogę walczyć, bo już popełniałem te błędy przed Dariushem i Hookerem. Skupiam się najbardziej na Oliveirze i tym, co mam do zaprezentowania, bo walka zapowiada się na pewno ciężko. On mówi, że chce ruszyć od początku, więc będą te wymiany, będzie chciał kopać, będzie bił kolana. Na pewno szybko się parter pojawi, więc tu możemy się spodziewać, że od samego początku będzie jazda.

Pomimo iż Do Bronxs jest wirtuozem walki na chwyty i rekordzistą UFC pod względem liczby poddań, Mateusz Gamrot ani myśli stronić od parteru. Gamer otrzymał nawet kilka wskazówek od czołowych polskich specjalistów od parteru – Kamila Wilka i Mateusza Szczecińskiego – które spróbuje wykorzystać, jeśli nadarzy się okazja.

– Zawsze reprezentuję zapasy w swoich pojedynkach, więc ja go na pewno sprowadzę – powiedział. – Im mocniej on się będzie pchał do przodu, tym łatwiej będzie mi go sprowadzić na dół. Spodziewam się, że pójdzie agresywnie. W większości pojedynków idzie agresywnie. To nie jest zawodnik walczący na dystans czy na punkty – on będzie chciał mnie skończyć w parterze.

– Ale poprzez to on też otwiera się, otwierają się luki, kiedy ktoś cię atakuje, więc mam świetne kontrataki przygotowane na różne pozycje, które on chciałby atakować. Oczywiście trójkąt, balacha, gilotyna, D’arce, plecy to są najniebezpieczniejsze momenty, ale tak jak mi chłopaki pisali, Kamil Wilka, Mateusz Szczeciński, Brazylijczycy nie mają zbyt dobrych nóg, więc może leglock jakiś jest w zanadrzu do zrobienie. Jest więc wachlarz otwarty.

– Chciałbym mieć otwartą głowę, nie usztywniać się na cokolwiek, tylko zacząć reagować na błędy przeciwnika. Jest to pięć rund. Wiadomo, gdyby walka odbyła się później, to moja kondycja byłaby znacznie bardziej przygotowana, aczkolwiek jest ona przygotowana na to. Ale też nie chcę tracić czasu, też mam przygotowane akcje w parterze. Dustin powiedział mi kilka fajnych wskazówek, my żeśmy wyhaczyli kilka fajnych wskazówek, które można też w stójce wykorzystać, więc na pewno będzie to przekrojowa walka.

Do Bronxs czterokrotnie w swojej karierze przegrywał przez poddania – dwukrotnie przez gilotynę, a także przez trójkąt rękami i balachę na kolano. Gamer ma na koncie pięć wygranych przez techniki kończące – w tym dwie przez skrętówki.

Pomimo iż polski zawodnik jest minimalnym faworytem pojedynku, absolutnie zaprawionego w bojach Brazylijczyka nie lekceważy.

– Stary, jak tu się przygotować pod Oliveirę, jak on jest dobry praktycznie wszędzie i niebezpieczny wszędzie – powiedział. – Czego byś nie zrobił, to i tak cię może zaskoczyć. Po prostu trzeba trzymać tutaj emocje na wodzy, wyjść skoncentrowanym i jak powiedziałem, nie usztywniać się na jakiś dystans, tylko reagować – zanim głowa pomyśli, to już cios albo reakcja powinna być szybsza od tego. I tak zamierzam wyjść do tej walki po prostu.

Cały wywiad jest dostępny tutaj.

Poniżej analiza i finalny typ na zwycięzcę.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button