
Conor McGregor otrzymał licencję bokserską w Kalifornii
Irlandzki gwiazdor Conor McGregor wykorzystuje kolejną opcję negocjacyjną – uzyskał licencję bokserską na walki w Kalifornii.
Conor McGregor nadal nie zabrał głosu po tym, jak UFC pozbawiło go pasa mistrzowskiego kategorii piórkowej, ale wygląda na to, że za kulisami nie próżnuje. Jak doniósł bowiem dziennikarz Brett Okamoto, Irlandczyk złożył wniosek o przyznanie licencji bokserskiej w stanie Kalifornia – i otrzymał ją. Planuje też uzyskać licencje w innych stanach.
To wszystko gierki. To wszystko działanie obliczone na pozyskanie fanów.
– powiedział Leonard Ellerbe, prezes of Mayweather Promotions w rozmowie z ESPN.com.
Ma licencję bokserską. Gratulacje. Conor McGregor może mówić, co zechce, ale ma szefa i jego nazwisko to Dana White. Jest pod kontraktem z UFC, więc jeśli chciałby stoczyć bokserskie starcie z Floydem Mayweatherem, nie mógłby, bo jego szefowie by się na to nie zgodzili.
W firmie (WME-IMG), która kupiła ostatnio UFC, znajdują się bardzo mądrzy ludzie i nigdy – napiszcie to pogrubioną czcionką – nigdy nie pozwolą mu wejść do ringu z Floydem Mayweatherem, bo wszyscy wiemy, jaki byłby tego rezultat. Dostałby okrutne lanie.
Nazywajmy rzeczy po imieniu – to czarno-biały problem. Powodem, dla którego generuje to tak wielkie zainteresowanie, jest ich kolor skóry. Gdybyśmy mówili o walce Floyda z Andersonem Silvą, gdy był numerem 1., nie rozmawialibyśmy o tym w ten sposób.
Po pokonaniu Eddiego Alvareza na nowojorskiej gali UFC 205 i zdobyciu historycznego drugiego pasa mistrzowskiego Conor McGregor zapowiedział dłuższa przerwę, domagając się udziałów w UFC, aby powrócić do oktagonu.
Między oboma zawodnikami – McGregorem i Mayweatherem – doszło też ostatnio do kolejnej medialnej przepychanki. Ten ostatni stwierdził, że porównywanie go do Irlandczyka jest dla niego obraźliwe, na co zareagował Dana White, kpiąc, że styl walki Floyda to najlepszy sposób na sen. Swoje dwa grosze dołożył też sam McGregor, zapowiadając, że za $100 milionów może wyjść z Mayweatherem do ringu, ale i przekonując, że słynny bokser tak naprawdę nie jest zainteresowany walką.
Pojedynek bokserski to nie jedyna alternatywa dla Irlandczyka – jego menadżer Audie Attar kilka dni temu zapowiedział też gotowość do wysłuchania oferty od WWE.