Benoit Saint-Denis wyśmiał Mateusza Gamrota na kilka godzin przed walką Polaka z Ludovitem Kleinem!
Benoit Saint-Denis wykorzystał mecz Paris Saint Germain z Interem Mediolan, aby przemycić medialny kuksaniec pod adresem Mateusza Gamrota.
Nie zapomina o Mateuszu Gamrocie Benoit Saint-Denis na kilka godzin przed powrotem Polaka w progi oktagonu UFC. W sobotę wieczorem Francuz potraktował go nie pierwszym ostatnimi czasy medialnym kuksańcem.
Mateusz Gamrot wystąpi w co-main evencie dzisiejszej gali UFC Fight Night w Las Vegas, gdzie stanie w szranki z Ludovitem Kleinem.
W ostatnich tygodniach było jednak bardzo gorąco na polsko-francuskiej linii. Gamer zarzucił bowiem Bogu Wojny, że ten odrzucił jego kandydaturę do walki na UFC 315 w Montrealu w zastępstwie za kontuzjowanego Joela Alvareza. BSD utrzymywał natomiast, że nigdy propozycji pojedynku z Polakiem nie otrzymał.
Ostatecznie Francuz zmierzył się z wchodzącym na zastępstwo Kylem Prepolecem, poddając Kanadyjczyka w drugiej rundzie.
Obaj zawodnicy zdążyli w międzyczasie wyrazić gotowość na wspólny pojedynek. Wykorzystał to Francuz, który przed finałowym meczem w Lidze Mistrzów pomiędzy PSG i Interem Mediolan podskubał polskiego zawodnika.
– Dzisiaj wszyscy za PSG! – napisał przed meczem Benoit. – Ten mecz będzie z całą pewnością bardziej spektakularny niż walka Gamrota!
Kiedy mogłoby dojść do polsko-francuskiego boju? Wiele zależeć będzie oczywiście od wyniku i przebiegu walki Gamrota z Kleinem, ale Polak wstępnie wyrażał zainteresowanie występem na wrześniowej gali w Paryżu – wierzy, że starcie z Saint-Denisem mogłoby posłużyć za walkę wieczoru wydarzenia lub co-main event.
Poniżej analiza walki Gamrot vs. Klein.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
