
Benoit Saint-Denis kontynuuje prowokacje i szydzi z Mateusza Gamrota – matchmakerzy czekają jednak z walką dla Polaka na wyniki gali UFC 317
Nie ustaje medialna ofensywa ze strony Benoita Saint-Denisa i jego ekipy w kierunku Mateusza Gamrota.
Obóz Benoita Saint-Denisa od dobrych kilku tygodni forsuje narrację, wedle której Mateusz Gamrot miga się od podpisania kontraktu na walkę z Francuzem, sugerując w ten sposób, że obie strony mają już papier na stole.
Pomimo iż polski zawodnik powtarza jak mantrę, że póki żadnej wiadomości ze strony matchmakerów UFC nie otrzymał – pomimo iż wysłał im informację o gotowości do walki – to Bóg Wojny narracji nie zmienia.
Kilka dni temu ekipa z Francji wznowiła medialne harce celem sprowokowania Polaka do walki. Menadżer Benoita Saint-Denisa Guillaume Peltier obwieścił mianowicie, że Mateusz Gamrot otrzymał w końcu kontrakt na pojedynek. Francuzi czekają na jego podpisanie.
Obóz Benoita Saint-Denisa twierdzi, że Mateusz Gamrot dostał ofertę walki na #UFCParis, ale Gamer w rozmowie z Polsatem Sport zaprzecza — mówi, że nie było żadnego kontaktu ze strony UFC i wciąż czeka na konkrety w sprawie kolejnej walki. pic.twitter.com/kI84aRO3Rx
— Adrian Szymański (@adrians_mma) June 27, 2025
Na tym jednak nie koniec, bo do szeroko zakrojonej medialnej ofensywy włączył się też w sobotę Bóg Wojny. Opublikował on między innymi humorystyczne nagranie, w którym na adres American Top Team wysyła Mateuszowi Gamrotowi przesyłkę zawierającą długopis, aby Polak mógł podpisać w końcu kontrakt.
Benoit Saint-Denis włącza się do medialnych harców – wcześniej czynił to głównie jego menadżer – celem sprowokowania Mateusza Gamrota do walki. Wysłał Polakowi na adres ATT długopis do podpisania kontraktu. "Gamer" podkreśla, że żadnej oferty jeszcze nie otrzymał. pic.twitter.com/aSO0CfFCqp
— Bartłomiej Stachura (@Lowkingpl) June 28, 2025
Od czasu wiktorii nad Ludovitem Kleinem Gamer nie ukrywa zainteresowania starciem z Benoitem Saint-Denisem w ramach wrześniowej gali UFC Fight Night, jednocześnie zarzucając Francuzowi, że nie podjął rękawicy, gdy była okazja na walkę na UFC 315 w Montrealu.
Polski zawodnik utrzymuje, że póki co nie otrzymał żadnej propozycji starcia z Bogiem Wojny. Jak przekazał w sobotę Paweł Wyrobek z Polsat Sport, kudowianin otrzymał informację od matchmakerów, że z decyzjami dotyczącymi jego kolejnej walki wstrzymają się oni do gali UFC 317 w Las Vegas, gdzie odbędzie się kilka walk w kategorii lekkiej.
– Jestem po rozmowie z Mateuszem Gamrotem – napisał dziennikarz. – UFC nic nie wie o walce z BSD, nie planowali takiego zestawienia. Znów ekipa Francuza wymyśla sobie bajki z mchu i paproci. UFC poinformowało Gamera, że czekają, co wydarzy się na #UFC317 i dobiorą zestawienia. Wiecie, co to znaczy.
🚨🚨 Jestem po rozmowie z Mateuszem Gamrotem. UFC nic nie wie o walce z BSD, nie planowali takiego zestawienia. Znów ekipa Francuza wymyśla sobie bajki z mchu i paproci. UFC poinformowało Gamera, że czekają co wydarzy się na #UFC317 i dobiorą zestawienia. Wiecie co to znaczy👀👀 pic.twitter.com/8pqDaJWfhF
— Paweł Wyrobek (@pablopolsport) June 28, 2025
Polak jest sklasyfikowany na 7. miejscu w rankingu wagi lekkiej. W najnowszej aktualizacji Benoit Saint-Denis spadł natomiast na 14. pozycję.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.