UFC

„Będzie czuł presję” – Ludovit Klein przekonany, że Mateusz Gamrot nie ma nic do ugrania, przyznał, że na jego miejscu nie wziąłby tej walki

Ludovit Klein opowiedział o okolicznościach zestawienia walki z Mateuszem Gamrotem na UFC Fight Night w Las Vegas.

W sobotę Ludovit Klein stanie do najważniejszej walki w swojej sportowej karierze, która może katapultować go do rozgrywki o najwyższe laury w kategorii lekkiej UFC – a przynajmniej na jej przedpole. W co-main evencie gali UFC Fight Night w Las Vegas Słowak pójdzie w bitewne tany ze sklasyfikowanym na 7. miejscu w rankingu Mateuszem Gamrotem.

Jak w ogóle doszło do zestawienia walki z Polakiem? O tym Mr. Highlight opowiedział w obszernym wywiadzie, jakiego udzielił na kanale czeskiego oddziału Fortuny.

– Bardzo chciałem tej walki – powiedział Ludovit. – Nawet wyzwałem go jakieś dwa czy trzy miesiące temu, bo wiedziałem, że był bez walki przez dłuższy czasu, więc razem z moją ekipą zdecydowaliśmy, aby rzucić mu wyzwanie. Jak wyjdzie, to wyjdzie, jak nie wyjdzie, to nie wyjdzie. Wtedy nie wyszło, ale los tak się ułożył, że ostatecznie spotkamy się w klatce.

– Nie mogę się doczekać. To dla mnie wielkie wyzwanie. Jestem bardzo podekscytowany, bo chciałem walczyć z kimś z Top 15 od dawna, a teraz dostaję nawet rywala z Top 10, więc to wielka rzecz. Nie wiem, czy kiedyś coś takiego wydarzyło się w UFC – jestem poza rankingiem, a dostaję taką walkę. Wielki zaszczyt i wielka przyjemność.

– Oczywiście, że byłem zaskoczony, bo nie spodziewałem się, że Mateusz Gamrot zgodzi się na walkę ze mną, bo jednak wiele mu nie daję. Mówiłem nawet, że na jego miejscu prawdopodobnie nie wziąłbym tej walki, ale być może nie miał po prostu wyboru, a chciał już za wszelką cenę walczyć. Cieszę się więc, że się zgodził.

– Byłem trochę rozczarowany, że zestawili to na APEX, gdzie nie ma w ogóle fanów albo jest ich maksymalnie ze 100 – dodał. – Wolę walczyć na dużych halach, gdzie jest wielu fanów. Jest doping, jest hałas. Nie mogłem jednak odmówić takiej walki. Trzeba ją brać, nawet gdyby miała odbyć się na ulicy. Nie dbam więc o to.

Ludovit Klein rozpoczął przygodę z UFC w 2020 roku w nieszczególnie udany sposób. Wojując w wadze piórkowej, przegrał dwie z trzech pierwszych walk. Po migracji do 155 funtów nabrał jednak wiatru w żagle – z siedmiu ostatnich pojedynków wygrał sześć, jeden remisując.

Słowak zdaje sobie w pełni sprawę, że w potyczce z Polakiem to na tym ostatnim ciążyć będzie presja.

– To wielkie wyzwanie, na pewno największe w mojej dotychczasowej karierze – powiedział. – Nie czuję jednak presji. Uważam, że to mój rywal będzie czuł presję, bo oczywiście podchodzi do tej walki jako faworyt, a ja jestem spisywany na straty. Nie czuję więc żadnej presji.

Klein absolutnie Gamrota nie lekceważy, będąc w pełni świadomym, że czeka go ciężka przeprawa. Wierzy jednak, że mocne przygotowania zaprocentują.

– To bardzo dobry zawodnik – ocenił. – Powiedziałbym, że to jeden z najlepszych zapaśników na świecie, bo obecnie jest na 7. miejscu w rankingu, co jest ogromnym wyczynem. To bardzo niebezpieczny, pełnokrwisty zapaśnik. Wyróżnia się w walce na chwyty, więc oczywiście na tym się skupialiśmy, ale nie lekceważę jego stójki, bo w niektórych walkach widzieliśmy, że potrafi mocno uderzyć. Muszę więc uważać na wszystko.

– Myślę jednak, że mając na uwadze zawodników z Top 10, będzie mi pasował stylowo. Jest oczywiście niewygodnym zapaśnikiem, który schodzi do nóg, przewraca rywali, ale uważam, że i tak będzie mi pasował, bo miałem dobre przygotowania. No ale przekonamy się w klatce. Wierzę jednak, że będę przygotowany na 100% i dam dobry występ.

Poniżej szczegółowa analiza walki Gamrot vs. Klein.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button