Aiemann Zahabi przetrwał piekło, pokonał Jose Aldo na UFC 315

Aieman Zahabi powrócił z bardzo dalekiej podróży, pokonując legendarnego Jose Aldo na UFC 315.

Twardy jak skała Aiemann Zahabi (13-2) przetrwał piekło w rundzie trzeciej, ostatecznie pokonując zaprawionego w bojach Jose Aldo (32-10) podczas gali UFC 315 w Montrealu.

Brazylijczyk od początku walki spychał Kanadyjczyka do defensywy. Wywierał presję, tu i ówdzie doskakując z kombinacjami ciosów. Czaił się też na kolana. Zahabi orbitował po łuku, jakby delikatnie wystraszony, niepewny.

Z czasem jednak Kanadyjczyk przestał oddawać pole. Doszło do kilku bardzo ostrych wymian, w których obaj zawodnicy trafili. Aldo gustował przede wszystkim w potężnych hakach na korpus. Chwilami doskonale balansem przepuszczał też ciosy Zahabiego.

W drugiej odsłonie Kanadyjczyk był agresywniejszy. Zawodnicy przez pięć minut wymieniali się ciosami i kopnięciami. Wydawało się, że uderzenia Brazylijczyka mają odrobinę więcej impetu, choć to Zahabi trafiał nieco częściej, głównie prostymi.

Brazylijczyk wszedł w rundę trzecią znacznie lepiej. Agresywnie ruszył na Kanadyjczyka, serią uderzeń – prostych z kolanem – posyłając go na deski. Czując krew, Brazylijczyk ruszył do huraganowych ataków, potężnym kopnięciem na głowę ponownie rzucając rywala na deski. Walczący o przetrwanie Kanadyjczyk ponownie zerwał się na nogi, salwując się ucieczką, ale Aldo dopadł go z kolejnym kopnięciem. Sobie tylko znanym sposobem Zahabi przetrwał, podczas gdy Brazylijczyk… Kompletnie opadł z sił! Role kompletnie się odmieniły – łowca stał się ofiarą!

Zahabi podkręcił tempo, zasypując Aldo gradem uderzeń. Brazylijczyk próbował ratować się zapasami, ale skończył na dole. Tam przez dobre dwie minuty Zahabi rozbijał Aldo łokciami, jednym mocno rozcinając Brazylijczyka na głowie. Aldo przetrwał do końca walki.

Sędziowie wskazali jednogłośnie w stosunku 3 x 29-28 na odnoszącego szóste już zwycięstwo z rzędu Aiemanna Zahabiego.

Po zakończeniu pojedynku – była to dla niego druga kolejna porażka – 38-letni Jose Aldo ogłosił zakończenie kariery sportowej, informując, że nie ma już w sobie bitewnego ognia.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.