„Bardzo ciekawy zawodnik, chociaż ma jeden minus” – Khabib wyjaśnia, dlaczego Makhacheva czeka ciężka przeprawa z Maddaleną

Khabib Nurmagomedov podjął się scharakteryzowania mistrza wagi półśredniej UFC Jacka Delli Maddaleny, wskazując jego kluczowe atuty – i jeden minus.

Najtrudniejszej być może walki w karierze Islama Makhacheva spodziewa się Khabib Nurmagomedov, gdy jego kompan stanie naprzeciwko mistrza wagi półśredniej Jacka Delli Maddaleny. A przynajmniej na to wskazuje narracja, jaką od dłuższego czasu forsuje Dagestański Orzeł.

Kilka miesięcy temu Islam Makhachev ustąpił z tronu wagi lekkiej, ruszając na podbój 170 funtów, gdzie swoje rządy ustanowił Jack Della Maddalena. Jego rajd po tamtejszy tron znajdzie najprawdopodobniej finał podczas listopadowej gali UFC 322 w Nowym Jorku, bo właśnie tam, wedle spekulacji, ma dojść do konfrontacji z Australijczykiem.

Goszcząc na kanale Kamila Gadzhieva, Khabib Nurmagomedov wyjaśnił, dlaczego spodziewa się bardzo ciężkiej przeprawy dla Islama Makhacheva, wskazując kilka ważnych atutów australijskiego mistrza.

– Nie mogę odsłonić wszystkich kart, bo nasi rywale mogą to oglądać – zaczął Khabib. – Pozwólcie więc, że podejdę do tematu następująco.

– Otóż, obserwowałem Maddalenę od dawien dawna. To bardzo ciekawy zawodnik, chociaż ma jeden minus – nie jest zbyt znany, szczególnie w naszym post-sowieckim regionie. A to dlatego, że nie walczył w swojej karierze z naszymi zawodnikami, z wyjątkiem Ramazana Emeeva. Po tamtej walce zdałem sobie sprawę, że stanowi poważne zagrożenie w wadze półśredniej. Oczywiście wtedy nawet nie przeszła mi w ogóle przez głowę myśl o walce Islama z Maddaleną.

– Jednak bazując na jego umiejętnościach, stójce, defensywie zapaśniczej – bo walczył z kilkoma zapaśnikami… Ramazan to dobry zapaśnik. Gilbert Burns to dobry zapaśnik, Belal Muhammad to dobry zapaśnik. Walczył też z rywalami z długimi kończynami. Kevin Holland. I jeszcze jedna z ostatnich walk… Bił się z bardzo silnym gościem (Bassil Hafez), nie pamiętam jego nazwiska.

– Walczył więc ze wszystkimi – ze stójkowiczami, z zapaśnikami, z silnymi gośćmi. Został mocno przetestowany w UFC. Jego bilans tam wynosi 9-0. Jest mistrzem. Trenuje też z ekipą, która przygotowywała Volkanovskiego do walki z Islamem.

– Mając wszystko to na uwadze, uważam go za bardzo poważnego przeciwnika.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.