UFC

Benoit Saint-Denis odpowiedział na zarzut Mateusza Gamrota, że odrzucił walkę: „Nie możesz walczyć w sobotę, nie jesteś mile widziany”

Benoit Saint-Denis odpowiedział na zarzuty Mateusza Gamrota, który stwierdził, że Francuz odrzucił propozycję wspólnej walki.

Pierwotnie podczas sobotniej gali UFC 315 w Montrealu Benoit Saint-Denis miał wojować z Joelem Alvarezem, ale starcie to posypało się kilka dni temu. Hiszpan nabawił się bowiem urazu dłoni, który wykluczył go z występu.

W rezultacie matchmakerzy UFC ściągnęli dla Francuza Kyle’a Prepoleca – 35-letniego Kanadyjczyka, który kilka lat temu stoczył dwie przegrane walki w oktagonie amerykańskiego giganta, ostatnimi czasy wojując poza organizacją.

Podczas środowej konferencji prasowej powracając po dotkliwych porażkach z rąk Dustina Poiriera i Renato Moicano Bóg Wojny nie ukrywał zadowolenia ze znalezienia zastępstwa, zapewniając, że absolutnie Prepoleca nie lekceważy.

– Najważniejszym było dla mnie, aby wystąpić w Quebec – powiedział. – Jestem gotowy, jestem na miejscu. Bardzo podoba mi się, że to teren takich wspaniałych mistrzów jak GSP. Manon Fiorot może teraz zostać pierwszą w historii niekwestionowaną mistrzynią z Francji.

– Musiałem pogodzić się ze zmianą rywala w ostatniej chwili, bo tamta walka zapowiadała się na bardzo brutalną. Dwaj goście z 100-procentową skutecznością skończeń w dywizji. Numer 13 kontra numer 15. Byłem bardzo zadowolony z tej walki. Taki jest jednak ten sport.

– Gdy leciałem na miejsce, dowiedziałem się o wszystkim, więc musiałem przetrawić tę wiadomość. Dzięki Bogu, UFC to wielka machina i byli w stanie znaleźć mi rywala na sobotę.

Kilka dni temu suchej nitki na francuskim zawodniku nie zostawił Mateusz Gamrot. Garnący się do wejścia na zastępstwo za Joela Alvareza Polak określił Boga Wojny mianem cykora, informując, że ten odrzucił propozycję walki „w przyszłym tygodniu”.

O wpis ten Gamera zapytano Benoita Saint-Denisa…

– Myślę, że wszyscy już dobrze mnie poznaliście – Francuz uśmiechnął się. – Gdyby (Gamrot) był w stanie walczyć w Montrealu, wiecie dobrze, że doszłoby do tej walki. Ale chciałem walczyć właśnie w Montrealu.

– Trzy tygodnie albo miesiąc czekania na nowe zestawienie to była opcja, z której, jak sądzę, mogliśmy skorzystać, ale nawet o tym nie rozmawiałem z moim menadżerem. Powiedziałem mu, że jestem gotowy i walczę w sobotę.

– Jeśli UFC chce, żebym walczył z Gamrotem za dwa tygodnie, to robię robotę w sobotę i jestem za dwa tygodnie. Nie przejmuj się. Ale skupiam się na swoim rywalu i na walce w tę sobotę. Po to tutaj przyjechałem. Przyleciałem do Montrealu, żeby się tutaj bić.

– Jeśli więc nie możesz walczyć w sobotę, nie jesteś mile widziany. Ale mogę bić się na twojej gali, nie martw się.

Innymi słowy, narracja Francuza wskazuje na to, że Mateusz Gamrot był zainteresowany starciem z Benoitem Saint-Denisem w późniejszym terminie – nie podczas sobotniej gali w Montrealu.

Gamer – niewidziany w akcji od porażki z Danem Hookerem w sierpniu zeszłego roku – powróci w bitewne progi 31 maja w Las Vegas, gdzie w ramach co-main eventu gali UFC Fight Night skrzyżuje rękawice z Ludovitem Kleinem.

Poniżej najnowsza odsłona Q&A.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button