UFC

Justin Gaethje przekonany, że Benoit Saint-Denis może pokonać Dustina Poiriera – wyjaśnia dlaczego

Justin Gaethje wziął pod lupę walkę Dustina Poiriera z Benoitem Saint-Denisem na UFC 299, wyjaśniając, dlaczego nie skreśla Francuza.

Przy okazji ostatniego odcinka serii Fight Companion komentator UFC Joe Rogan nie szczędził komplementów Benoitowi Saint-Denisowi, który w ramach gali UFC 299 w Miami stanie w szranki z zaprawionym w bojach Dustinem Poirierem.

Rogan stwierdził, że rozpędzony serią pięciu zwycięstw przed czasem Francuz to piekielnie groźny w każdej płaszczyźnie rzeźnik, który w pojedynku z Diamentem nie stoi absolutnie na straconej pozycji.

Jak na wypowiedzi te Joego Rogana i potencjał bitewny Boga Wojny zapatruje się ostatni pogromca Diamentu Justin Gaethje? O to Highlighta zapytał dziennikarz Kevin Iole.

– Uważam, że na 100% jest taka możliwość, że Saint-Denis wygra – ocenił Justin. – To szalony sport. Szczęście i przypadek odgrywają tutaj rolę. Nie wiem, jak dużą, ale jakąś rolę odgrywają. Absolutnie wierzę, że może wygrać, jeśli nie zabraknie mu szczęścia. Ma umiejętności.

– To bardzo podobne zestawienie do mojego z Fizievem. Młody, wchodzący na szczyt gość, który jest pewny siebie, wygłodniały. Nie spałem jeszcze w atłasowej pościeli – a Poirier śpi – a ci goście są niebezpieczni. Młodzi, wygłodniali, przepełnieni pewnością siebie, z szalonymi umiejętnościami. Walka to niebezpieczna gra, w której szczęście ma znaczenie.

Nie tylko Dustin Poirier znajdował się na bitewnym radarze Benoita Saint-Denisa. Francuz łypał też w kierunku Mateusza Gamrota oraz właśnie Justina Gaethje, którego chciał pozbawić pasa BMF.

– Nie przyszedł znikąd, ale dopiero zaczyna toczyć duże walki – powiedział o Saint-Denisie Gaethje. – Bardzo podobało mi się to, że wyzywał mnie do walki, ale uważam, że Dustin Poirier jest dla niego teraz perfekcyjnym zestawieniem. Uważam, że takich zawodników powinien teraz wyzywać do walki. Zawodników z Top 5, weteranów.

– Ja jestem na 2. miejscu na świecie, o włos od walki o pas. Gdyby był na moim miejscu, wiedziałby, że najgłupszą rzeczą, jaką mógłbym teraz zrobić, jest branie takiej walki. Nie chodzi o to, że jej nie chcę. Czy brzmi dla mnie atrakcyjnie? Z całą pewnością! Jednak to biznes i na szczęście to nie je jestem gościem, który dokonuje tutaj wyborów. Inaczej nigdy nie znalazłabym się na tym miejscu. Brałbym każdą walkę.

Do akcji Justin Gaethje powróci 13 kwietnia podczas jubileuszowej gali UFC 300 w Las Vegas, gdzie stanie do obrony pasa BMF przed zakusami Maxa Hollowaya. Tego samego wieczoru za łby wezmą się też Charles Oliveira i Arman Tsarukyan. Amerykanin jest przekonany, że zawodnik, który z tej czwórki wygra najefektowniej, utoruje sobie drogę do mistrzowskiego starcia z Islamem Makhachevem.

Ten sondaż jest zakończony (od 1 rok).

Dustin Poirier vs. Benoit Saint-Denis - kto wygra?

Dustin Poirier
70.03%
Benoit Saint-Denis
29.97%

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 3

    1. Chyba dosyć popularna, ale dla mnie po prostu kontrowersyjna. ;) Jeśli Dustin nie jest już mocno poza swoim prime i nie jest na równi pochyłej to daję 65/35 na niego. BSD to kawał rzeźnika i przyszłość tej kategorii, ale nie mierzył się z tej klasy zawodnikiem/uderzaczem. Chociaż jak Francuz wygra to powiem wzorem Bartka „nie będę zbierał szczęki z podłogi” ;)

Dodaj komentarz

Back to top button