UFC

Tyron Woodley: „Torturowałem go przez cały sparing”

Zasiadający na tronie kategorii półśredniej Tyron Woodley poddaje w wątpliwość, jakoby kiedykolwiek miał problemy podczas sparingów z Colbym Covingtonem.

Droga do tej walki będzie wyboista i kręta – uszy będą więdnąć, oczy będą krwawić. Niewykluczone, że dwaj najlepsi obecnie półśredni, mistrz Tyron Woodley i tymczasowy mistrz Colby Covington zawstydzą nawet Cody’ego Garbrandta i TJ-a Dillashawa.




Chaos gnębił medialnie T-Wooda już od kilku dobrych miesięcy, ale teraz ten ostatni przeszedł do ostrej ofensywy, osią konfliktu czyniąc wspólne sparingi sprzed lat w American Top Team.

Covington od dawna przekonuje bowiem, że przy okazji ostatniego sparingu z Woodleyem zamęczył go w dwie rundy, po których ten ostatni na trzecią nie miał już ani sił, ani ochoty. Wersja zdarzeń Tyrona jest jednak oczywiście zupełnie inna.

Powiedziałem wtedy do (trenera) Dina (Thomasa: „Wiesz co? Teraz go obalę i patrz, jak będzie reagował”. I przez cały sparing go torturowałem.

– powiedział Woodley w programie The MMA Hour.

Po prostu zwiał w końcu z maty jak mazgaj. Uciekł z płaczem. Mam na to świadków, którzy są gotowi to potwierdzić. A teraz podajcie mi jedną osobę, która jest gotowa zeznawać i potwierdzić, że to Colby skopał mi dupę na sparingu? Nazwisko jednej osoby, która skłamie pod przysięgą i pozwoli, aby Bóg usłyszał kłamstwo, wedle którego Colby pokonał mnie w czymkolwiek.

Nie tylko nigdy mnie nie przewrócił, ale nigdy nie wygrał nawet milisekundy rundy. Nawet nie wyobrażam sobie, żeby wyszedł lepiej z jednej wymiany. Przez cały obóz przede mną uciekał. Wracał do domu wcześniej, jęcząc, że boli go paluszek. A gdy trzeba było robić zapasy, musiałem robić je ze stójkowiczem, który miał pogruchotany nadgarstek, podczas gdy Colby przesiadywał w innym pomieszczeniu, udając, że nie wie, co się dzieje.

Więc za to, że w ogóle o tym wspomina, dostanie lanie. Srogie lanie. Nigdy w swoim życiu nie chciałem kogoś tak zranić. Nigdy nie chciałem nikogo tak bardzo zlać.

Ani Woodley, ani Covington póki co nie wspominają o jakichkolwiek nagraniach z tychże sparingów. Może to oznaczać, że wszyscy, którzy liczą na to, że dysputy sparingowe Woodleya i Covingtona zostaną rozstrzygnięte jak te Garbrandta i Dillashawa – czyli nagraniem ze sparingu – będą musieli obejść się smakiem.

*****

Doniesienia: Khabib Nurmagomedov vs. Conor McGregor w planach na UFC 229

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button