UFC

Tony Ferguson: „Mam nadzieję, że na koniec da mi tę kędzierzawą czapkę”

Tony Ferguson opowiada o swoich relacjach z Khabibem Nurmagomedovem przed galą UFC 223, która odbędzie się w sobotę w Brooklynie.

W ocenie wielu zachowania Tony’ego Fergusona w stosunku do Khabiba Nurmagomedova przed sobotnią galą UFC 223 w Brooklynie, gdzie staną w oktagonowe szranki, jest co najmniej dziwne.

Niektórzy są wręcz przekonani, że obaj zawodnicy po prostu się nienawidzę – i jednym z takowych był dziennikarz TMZ.com, gdzie pojawił się El Cucuy.

Nie uważam, żeby nienawiść była potrzebna do walki z kimkolwiek. Wszystkim może się tak wydawać, ale nigdy nie zostało to dowiedzione.

– stwierdził Ferguson.

Jestem przede wszystkim sportowcem. Zawodnikiem MMA. Gdy spoglądam na niego, również widzę sportowca. Jest ojcem, też ma dzieciaka, tak jak ja. Mam więc nadzieję, że koniec końców dokonamy kulturowej wymiany – ja mu dam sombrero albo czapkę bejsbolową, a on da mi tę kędzierzawą czapkę.

Powtarzam jednak, że był już poddany testowi – i na UFC 209 zabrakło mu siły charakteru. Przy tej gali zabrał też jedzenie ze stołu moim dzieciom. Tak się nie robi. Czy ktoś zabiera jedzenie waszym dzieciom? Absolutnie nie. Opowiadał, że może dać mi 200 tys. dolarów, więc mówię mu: „A dlaczego nie przeznaczysz tego na cele charytatywne?”. Nadal czekam, aż to zrobi.

*****

Ojciec Khabiba: „W ogóle nie obawiamy się łokci Fergusona z pleców”

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button