UFC

Rozbrat Conora McGregora z oktagonem może się przedłużyć o kilka miesięcy

Trener Conora McGregora, John Kavanagh, stwierdził, że jego podopieczny do akcji może powrócić prawdopodobnie w okolicach kwietnia lub nawet w połowie 2018 roku.

Pierwotnie Dana White zapowiadał, że po kasowej walce z Floydem Mayweatherem Juniorem, na której mógł zarobić nawet $100 milionów, Conor McGregor chce powrócić do oktagonu jeszcze w 2017 roku.

Sam Irlandczyk jednak podchodził do tematu z większym dystansem – swoim co prawda zwyczajem nie wykluczał żadnej opcji, ale nie ukrywał, że na zaplanowanej na 30 grudnia w Las Vegas gali UFC 219, bo tylko ona w 2017 roku wchodziła w grę, mógłby wystąpić wyłącznie, gdyby nie musiał ścinać wagi, a jego obowiązki medialne zostały ograniczone do zera.

Ostatnio natomiast dał jasno do zrozumienia, że o żadnym powrocie mowy być nie może, jeśli nie będzie współpracował z UFC na zasadach partnerskich, pełniąc nie tylko rolę zawodnika, ale także promotora – i z tego drugiego tytułu rzecz jasna także otrzymując stosowne uposażenie.

Conor McGregor zdradza warunek powrotu do UFC

W kategorii lekkiej tymczasem na walkę czeka tymczasowy mistrz Tony Ferguson, a podczas UFC 219 prawo do pojedynku o pas nabędzie też Khabib Nurmagomedov lub Edson Barboza.

Z kolei dla Nate’a Diaza – a więc jeden z głównych faworytów do walki z Conorem McGregorem – szykowany jest na 30 grudnia Tyron Woodley.

Kiedy zatem w oktagonie możemy z powrotem spodziewać się rudowłosego Irlandczyka? Otóż – jak donosi dziennikarka MMA-Today.com, Farah Hannoun – nieprędko.

Spotkałam właśnie Johna Kavanagha, który był bardzo zaskoczony plotkami o walce Woodley vs. Diaz. Powiedział, że Conor prawdopodobnie nie powróci do kwietnia albo połowy przyszłego roku. Nadal ma przed sobą negocjacje z UFC, aby podpisać umowę na kolejną walkę.

Conor McGregor był ostatnio widziany w akcji w listopadzie zeszłego roku, nokautując Eddiego Alvareza podczas nowojorskiej gali UFC 205 i tym samym zdobywając pas mistrzowski kategorii lekkiej.

*****

Typowanie UFC FN 121 – Werdum vs. Tybura

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button