UFC

Rafael dos Anjos: „McGregor kocha gości bez formy na 10 dni przed galą”

Mistrz kategorii lekkiej, Rafael dos Anjos, wyjaśnia, dlaczego Conor McGregor chciał walczyć z Natem Diazem.

Rafael dos Anjos, który z powodu kontuzji stopy zmuszony był wycofać się z walki z Conorem McGregorem na gali UFC 196, skomentował decyzję Irlandczyka – bo w powszechnym odczuciu, czego Notorious zresztą nie ukrywał, to do niego należał wybór – o wybraniu Nate’a Diaza na zastępstwo.

Dlaczego McGregor nie wybrał Cerrone do walki? Kocha gości bez formy, którzy dowiadują się o tym 10 dni wcześniej jak Mendez. Chcesz dwa pasy? Musisz pokonać mnie.

Najpoważniejszym kandydatem do walki z McGregorem w zastępstwie za Brazylijczyka, obok Nate’a Diaza, był Donald Cerrone. Gotowy do stoczenia kolejnej walki ledwie kilkanaście dni po udanym powrocie do oktagonu i pokonaniu Alexa Oliveiry Kowboj mocno zabiegał o to starcie, przekonując też, że w przeciwieństwie do stocktończyka nie miałby problemu, żeby zbić wagę do 155 funtów. Podobne podejrzenia względem wyboru McGregora wysnuł też Frankie Edgar.

Podczas konferencji prasowej z Natem Diazem przed galą Irlandczyk wyjaśniał, że Diaz pokonał kiedyś Cerrone, który z kolei został dwa razy ubity przez dos Anjosa, przekonując też, iż fani domagali się właśnie stocktończyka. Nie ukrywał jednak, że Diaz wydaje się bez formy, tym uzasadniając konieczność podniesienie limitu wagowego pojedynku do 170 funtów.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button