UFC

Hallmann wpada na dopingu

Piotr Hallmann nie zaliczy do udanych brazylijskiej gali, na której przegrał z Gleisonem Tibau.

Polak był chwalony za swoją dzielną postawę i bardzo wysokie zawieszenie poprzeczki brazylijskiemu weteranowi UFC, ale teraz spadną na niego zasłużone gromy. Ktoś z jego ekipy źle wszystko rozpisał, nie przekalkulował, może pomylił się w liczeniu i stało się – Piotr Hallmann został złapany na dopingu, w jego organizmie wykryto drostanolon.

Czym jest to ustrojstwo? Na Lowkingu nasz specjalista Łukasz Dróżdż tak charakteryzował ten środek:

MASTERON

Wzrost agresji, wzmożenie wykorzystania potencjału cyklu, stabilizacja jakości przyrostów.

Dlaczego stosowany?

Drostanolon*** to środek stosunkowo bezpieczny (porównując do poprzedników), nie wywołujący drastycznych skutków ubocznych. Stosowany z odpowiednimi SAA wzmaga potencjał cyklu, pozwala lepiej go wykorzystać (rozwinięcia szukaj pod hasłem „wiązania SHBG”). Zwiększa poziom agresji i mobilizacji sportowca. Pozwala na częściową kontrolę skutków ubocznych stosowania testosteronu tj. retencja wody podskórnej, dodatkowo poprawiając nasz wygląd i ogólny poziom tkanki tłuszczowej.

Komentarz

Obecność Masteronu podczas badań antydopingowych wykryto m.in. u Muhammeda Lawala podczas walki z Lorenzem Larkinem. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że środek ten jest popularny i często stosowany wśród elity MMA.

*** – substancja aktywna Masteronu

Chluby z pewnością Polakowi nie przynosi też fakt, że przyłapany został przez brazylijską komisję, która z dociekliwości nigdy nie słynęła.

Polak został zawieszony na dziewięć miesięcy i prawdopodobnie będzie musiał zwrócić bonus 50 tys. dolarów, który wówczas zdobył.

Miejmy nadzieję, że będzie to ostrzeżenie dla wszystkich zawodników, by rozsądnie planować… przygotowania do walki.

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button