KSWPolskie MMA

Paul Redmond z poważnymi obrażeniami po KSW 44, rano przeszedł operację

Twarz Paula Redmonda została mocno rozbita przez Gracjana Szadzińskiego podczas sobotniej gali KSW 44 w Gdańsku – dziś rano Irlandczyk przeszedł operację.

Paul Redmond zapamięta na długo galę KSW 44, która odbyła się w sobotę w trójmiejskiej Ergo Arenie. Nie będą to jednak wspomnienia zbyt miłe, bo Irlandczyk – pomimo dobrej pierwszej rundy, w końcówce której był nawet bliski odklepania Gracjana Szadzińskiego skrętówką – został w drugiej odsłonie walki ciężko znokautowany przez Berserkera.

Jak się okazuje, doznał poważnych obrażeń.

Czułem się dzisiaj świetnie (do czasu, aż zostałem uśpiony). Nie pamiętam, jak dostałem, ale jest, jak jest. Nos złamany w trzech miejscach, złamana przegroda i rozwalone zatoki ?

Gratulacje zwycięstwa, Gracjanie.

KSW, robicie kawał widowiska ??

Najprawdopodobniej Irlandczyk wszystkich tych obrażeń doznał w wyniku trzech ostatnich młotów, jakimi potraktował go stargardzianin.




W rozmowie ze SportoweFakty.wp.pl współwłaściciel KSW Martin Lewandowski zdradził, że Irlandczyka czeka dłuższy pobyt w polskim szpitalu, gdzie przejdzie operację.

W szpitalu swojego sobotniego rywala odwiedził ten, który go tam wysłał, czyli Gracjan Szadziński.

Wielkie podziękowania dla Gracjana Szadzińskiego za odwiedziny po mojej porannej operacji. Porządny gość, przyniósł mi nawet butelkę Danielsa. Gratulacje zwycięstwa, kolego.

31-latek przed galą nie ukrywał, że ma na oku mistrza kategorii lekkiej KSW Mateusza Gamrota, ale wobec sobotniej porażki plany podboju 70 kilogramów musi odłożyć na bliżej nieokreśloną przyszłość.

*****

„Po co być ku*asem?” – Michael Bisping i Colby Covington w ostrych słownych tanach na wizji

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button