KSWPolskie MMA

Michał Materla powalczy o tymczasowy pas?

Współwłaściciel KSW Martin Lewandowski nie wyklucza, że wobec przedłużającej się absencji mistrza Mameda Khalidova o tymczasowy pas powalczyć może Michał Materla.

Pas mistrzowski kategorii średniej KSW nie znalazł się na szali w żadnej walce od maja 2016 roku, gdy Mamed Khalidov w swojej pierwszej obronie wypunktował Aziza Karaoglu.

Czeczeński zawodnik bił się co prawda w tym roku dwukrotnie, ale najpierw pod banderą ACB, szybko ubijając Luke’a Barnatta, a potem, w maju na KSW 39, pokonując decyzją sędziowską Borysa Mańkowskiego. To ostatnie starcie to odbyło się jednak w umownym limicie wagowym, wobec czego na szali nie znalazł się pas mistrzowski.

Na domiar złego w ostatnich dniach okazało się, że Khalidov – który zresztą nadal nie zadeklarował, czy będzie kontynuował karierę pod banderą KSW – do akcji powróci nie wcześniej niż we wrześniu 2018 roku – a więc grubo ponad dwa lata od ostatniej obrony pasa 84 kilogramów.

Okazuje się jednak, że właściciele KSW nie zamierzają czekać z założonymi rękami – i już mają plan, aby zaradzić temu de facto bezkrólewiu w kategorii średniej.

Mamed (wróci) w 2018, druga połowa. Jeszcze jest tam wiele kwestii do wyjaśnienia.

– powiedział Martin Lewandowski w rozmowie z Jarosławem Świątkiem z MyMMA.pl.

Ale nawet nie wiedziałem, że udzielił takiej wypowiedzi, że to zadeklarował, bo to gdzieś między nami krążyło… Ale to dobrze, bo przynajmniej wiecie, czego oczekiwać, a czego nie.

Rzeczywiście nie będziemy czekać na ten pas dłużej. Za długo już blokujemy ten pas w kategorii średniej. Myślimy, że… Ale nie chciałbym, żeby moja wypowiedź teraz była brana na 100% – ale kolejna walka Michała myślę, że będzie już takim pretendentem albo właśnie walką w kategorii średniej o pas.




Od czasu pamiętnej porażki z Mamedem Khalidovem w listopadzie 2015 roku Michał Materla stoczył już trzy pojedynki, wszystkie wygrywając przez nokauty. Najpierw ubił Antoniego Chmielewskiego, potem spektakularnie znokautował Rousimara Palharesa i wreszcie ostatnio podobny los zafundował Paulo Thiago.

Cały wywiad poniżej:

*****

Lowkin’ Talkin’ MMA #2 – podsumowanie UFC 218 i polskich gal

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button