UFC

Jon Anik zdradza zakulisowe doniesienia o sytuacji w szatni Conora McGregora przed walką z Khabibem Nurmagomedovem

Jon Anik i Kenny Florian wyjaśnili, co mieli na myśli, opowiadając w zeszłym tygodniu o „niekorzystnych okolicznościach”, jakie miały zaistnieć w szatni Conora McGregora przed UFC 229.

Komentatorzy i analitycy UFC/FOX Jon Anik i Kenny Florian swoim zeszłotygodniowym podcastem wywołali lawinę spekulacji. Analizując bowiem porażkę Conora McGregora z Khabibem Nurmagomedovem w walce wieczoru gali UFC 229 w Las Vegas, stwierdzili, że gdyby wiedzieli wcześniej, co działo się w jego szatni tuż przed pojedynkiem, nie postawiliby na niego.

I się zaczęło… Spekulowano na temat potencjalnych problemów zdrowotnych Irlandczyka, a nawet pojawiły się doniesienia, wedle których dagestańscy gangsterzy grozili Notoriousowi i jego rodzinie, sugerując mu, że lepiej, aby wyszedł z walki pokonany.

Nic zatem dziwnego, że rozpętawszy taką burzę, Anik i Florian odnieśli się do tematu w najnowszej odsłonie swojego podcastu.

Gdy rozmawialiśmy wtedy o walce, zasugerowałem, że doszły mnie plotki, wedle których pewne okoliczności na zapleczu przed walką nie były dla Conora idealne.

– powiedział Anik.

Z perspektywy czasu muszę przyznać, że żałuję, że nie powiedziałem wtedy, o co dokładnie chodziło, bo pojawiła się masa różnorodnych spekulacji na temat tego, o czym mówiłem.

Anik przyznał, że razem z Florianem przy okazji każdej z gal – a także w tygodniach jej poprzedzających – dociera do nich multum zakulisowych smaczków i ciekawostek, którymi jednak nie mogą się dzielić z fanami.

W tym jednak temacie mogę zapewnić, że nie słyszałem niczego o jakichkolwiek groźbach pod adresem Conora McGregora lub jego rodziny.

– zapewnił Anik.

Nie słyszałem niczego o potencjalnym gronkowcu u Conora. Nie słyszałem niczego o problemach Conora z kamieniami na nerkach. Nie słyszałem tak naprawdę o niczym, co mogłoby wpłynąć na przebieg jego obozu przygotowawczego i jego występ tamtego wieczoru.

Słyszałem natomiast jedynie o tym, że w jego szatni panował chaos. Wielu ludzi pojawiało się i znikało, choć domyślam się, że nie odbiegało to szczególnie od standardów. John Kavanagh został zapytany na Twitterze, czy w szatni pojawiły się jakiekolwiek problemy – i zaprzeczył.

Komentator przyznał, że tak naprawdę odnosił się wówczas przede wszystkim do faktu, że Irlandczykowi w szatni przed walką owijki zakładał cutman, który nigdy wcześniej mu tego nie robił – i zdaniem Anika mogło to w pewien sposób zdziwić czy zaskoczyć McGregora.

Nie wierzę jednak, aby miało to jakikolwiek wpływ na walkę.

– powiedział.

Wierzę, że gdyby walczyli dziesięć razy, Nurmagomedov wygrałby tę rywalizację.

Anik dodał, że jego zdaniem wszystko związane z Conorem McGregorem w dniach poprzedzających pojedynek po prostu nie było wydajne. Florian z kolei poddał pod wątpliwość determinację i zaangażowanie Irlandczyka, podkreślając, że z taką fortuną na koncie o wykrzesanie z siebie maksimum motywacji jest piekielnie trudno.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button